W drugiej turze wyborów prezydenckich Andrzej Duda zmierzy się z Rafałem Trzaskowskim. TVN24 późnym wieczorem opublikował sondaż dotyczący drugiej tury. Obaj kandydaci idą w nim łeb w łeb.
Pracownia Kantar już po godzinie 21, czyli po ogłoszeniu pierwszych wyników sondażowych, przeprowadziła na zlecenie TVN24 sondaż na ogólnopolskiej, reprezentatywnej grupie 1513 osób. Badanie zrealizowano metodą mieszaną – wywiady telefoniczne i internetowe. Z sondażu wynika, że na urzędującego prezydenta głos oddałoby 45,4 proc., na Rafała Trzaskowskiego wskazało 44,7 proc. ankietowanych. 9,9 proc. odpowiedziało “nie wiem/trudno powiedzieć/jeszcze nie zdecydowałem”.
Zaraz po ogłoszeniu wyników wyborów obaj kandydaci rozpoczęli swoje aktywności wyborcze. Andrzej Duda udał się na spotkanie do Strzelec (woj. łodzkie), a Rafał Trzaskowski do Zgierza. Prezydent na spotkaniu z wyborcami powiedział, że w ostatnich latach polskie sprawy były prowadzone “zupełnie inaczej”. – Dzisiaj już ten wybór jest prosty. Czy to będzie Polska taka, jaką oglądaliśmy przez osiem lat rządów Platformy Obywatelskiej, kiedy Rafał Trzaskowski był europosłem Platformy, potem ministrem w rządzie Donalda Tuska, potem Ewy Kopacz – mówił Duda.
Rafał Trzaskowski w Zgierzu wezwał do debaty Andrzeja Dudę podkreślając, że jest gotowy na każdą formułę w której pytania będą mogli zadawać dziennikarze od lewa do prawa. Podczas debaty musi być możliwość riposty i wzajemnego zadawania sobie pytań. – Nie możemy sobie pozwolić na kolejną debatę zastępczą, w której pyta się o to, co już miało miejsce albo o kwestie, które już dawno są rozstrzygnięte. Trzeba się skupić na tym, co naprawdę ważne – na stanie gospodarki, na walce o miejsca pracy, o służbie zdrowia, na kwestiach związanych z edukacją – zaznaczył kandydat Koalicji Obywatelskiej.
Źródło – TVN24.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU