Polityka i Społeczeństwo

Kto tak naprawdę odpowiada za ruinę w MON? Antoni Macierewicz to jedynie wierzchołek góry lodowej

W tym samym czasie, w którym nowy minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak czyści podległy resort oraz spółki zbrojeniowej ze wszystkich osób mogących w jakikolwiek sposób być powiązanych z Antonim Macierewiczem, trwa bezprecedensowe ujawnianie kłamstw byłego ministra na temat jego zasług dla obronności naszego kraju. Wierzyć się nie chce, że przez ostatnie dwa lata absolutnie nikt z partii rządzącej nie reagował na wieści płynące z polskiej armii, mimo iż wszystkie znaki na niebie i na ziemi wskazywały, że minister Macierewicz zamiast wzmacniać poziom polskiego bezpieczeństwa, działa na rzecz jego obniżenia.

Wczoraj prezydent Litwy Lidia Grybauskaite zaalarmowała, że w obwodzie kaliningradzkim, Rosja na stałe rozmieszcza wyrzutnie rakiet Iskander-M. Oznacza to, że niemal cały kraj znajduje się w zasięgu tych pocisków. Szokujące jest to, że choć były szef MON wielokrotnie podkreślał, że zagrożenie ze strony Rosji jest coraz większe, w jego działaniach trudno dopatrzyć się właściwej na to zagrożenie reakcji. Gdyby wrogo nastawieni Rosjanie zdecydowali się na atak Iskanderami, to jesteśmy dzisiaj totalnie bezbronni a ewentualne uzbrojenie, umożliwiające skuteczną obronę czyli przykładowo amerykańskie Patrioty lub system Homar wciąż pozostają tylko na papierze, bez nawet orientacyjnej daty finalnego uruchomienia.

Nic więc dziwnego, że opozycja alarmuje opinię publiczną o skali zaniedbań Antoniego Macierewicza publikując raport „785 dni Antoniego Macierewicza w MON-ie”. Politycy Platformy Obywatelskiej zwracają jednak uwagę na istotną kwestię – to, że Antoni Macierewicz mógł doprowadzać MON do ruiny nie było tylko jego zasługą i dzisiejsze sprzątanie po nim przez polityków PiS nie powinno zdejmować z nich odpowiedzialności za jego działania.

Zespół ds. Bezpieczeństwa Państwa został powołany w październiku ubiegłego roku. Naszym głównym celem było pokazanie, jak wielkim zagrożeniem jest Antoni Macierewicz dla bezpieczeństwa Polski, dla bezpieczeństwa polskiej armii. Domagaliśmy się dymisji Antoniego Macierewicza, ten cel został osiągnięty, natomiast w tej chwili nie mamy żadnej wątpliwości, że PiS stara się zrobić wszystko, żebyśmy o Antonim Macierewiczu, jako o człowieku, który zdewastował polską armię, zapomnieli. Uważamy, że naszym obowiązkiem jest nie dać PiS-owi zapomnieć o tym, co Antoni Macierewicz zniszczył w polskiej armii. Przypomnę, że on w dalszym ciągu jest bardzo ważnym człowiek PiS, jest wiceszefem tej partii, jest szefem podkomisji zajmującej się katastrofą smoleńską. Uważamy, że Antoni Macierewicz powinien ponieść odpowiedzialność za swoje działania i w związku z tym przygotowaliśmy raport – 785 dni Antoniego Macierewicz w MON-ie. To jest 785 dni degradacji polskiej armii, zagrożenia bezpieczeństwa państwa i obniżania autorytetu Polski wśród naszych sojuszników. Ten raport kierujemy do premiera polskiego rządu, żeby zdał sobie sprawę jak wielka dewastacja miała miejsce, kierujemy go również do nowego ministra obrony narodowej. Domagamy się, żeby pan minister Błaszczak zrobił taki swoisty raport zamknięcia, czyli podsumowania działań ministra Macierewicza” – mówiła na konferencji prasowej w Sejmie Joanna Kluzik-Rostkowska.

Prawo i Sprawiedliwość za wszelką cenę chce wygumkować obecność Macierewicza w polskiej armii, niejako odcinając się od niego. Warto jednak pamiętać, że to premier Beata Szydło jest osobą najbardziej odpowiedzialną za działania resortu obrony w czasie, gdy była premierem i że formalnie to ona powierzyła Antoniemu Macierewiczowi pełnienie tej funkcji. To ona przekonywała w kampanii wyborczej, że ten kontrowersyjny polityk do MON nie trafi, okłamując obywateli prosto w oczy.

Dziś była premier zachowuje się tak, jakby jej bezpośredni nadzór nad działaniem Rady Ministrów nie miał miejsca, a ona sama była poza ujawnianymi dziś zaniedbaniami. Jej publiczne wypowiedzi dziś są niczym innym jak robieniem dobrej miny do złej gry w nadziei, że Polacy mają na tyle krótką pamięć, że nie powiążą jej osoby z zapaścią w polskiej obronności. Nam jednak zapomnieć nie wolno i gdy nadejdzie czas rozliczeń, to Beata Szydło powinna stanąć tuż obok swojego podwładnego.

fot. flickr/KPRM

POLUB NAS NA FACEBOOKU

[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”200″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]

 

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Michał Kuczyński

Michał Kuczyński - Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego. Z zamiłowania bloger i autor tekstów o charakterze publicystycznym. Interesuje się polityką i ekonomią. Prywatnie miłośnik piłki nożnej, muzyki rockowej i dobrego kina. Niegdyś zapalony wiolonczelista.
Zapraszam na mojego Twittera - @KuczynskiM

Media Tygodnia
Ładowanie