Polityka i Społeczeństwo

Kto przejmie władzę po Jarosławie Kaczyńskim? Polacy wskazali swojego faworyta

Internauci wypominają PiS kompromitujące wpisy. To wymarzone paliwo dla opozycji
fot. flickr/Sejm RP

I bez tego badania opinii publicznej w PiS na samą myśl o odejściu z aktywnej polityki Jarosława Kaczyńskiego robi się gorąco. Chętnych do objęcia partyjnego tronu jest z pewnością bez liku, co nie jest zaskakujące w obozie będącym pewnego rodzaju zbieraniną polityków z manią wielkości i przekonaniem o swojej wyjątkowości. Choć wszyscy najważniejsi politycy PiS przekonują, że prezes partii ma się świetnie, a trwająca już 4 tydzień operacja kolana (normalnie trwa 3-4 dni) to tylko przejściowa absencja, to w partii już od wielu miesięcy trwa budowanie strategicznych sojuszy, wzajemne podkładanie sobie świń i kopanie pod sobą dołków.

Faworyci? Według ostatnich doniesień w naszej rodzimej grze o tron liczą się przede wszystkim: nieoficjalny nr 2 w PiS – Joachim Brudziński, mający wsparcie zakonu PC, była premier Beata Szydło, która słynnym “to nam się należało” zyskała sobie dużą przychylność partyjnych dołów, łasych na państwowe kokosy, minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, który z tak wielką władzą nad wymiarem sprawiedliwości chce mieć jej jeszcze więcej, oraz premier Mateusz Morawiecki, ponoć namaszczony przez Jarosława Kaczyńskiego, jednak bez żadnego zaplecza w partii, ani żadnej frakcji, która chciałaby go poprzeć.

To jednak właśnie były doradca Donalda Tuska i prezes wielkiego banku w oczach Polaków jest typowany do objęcia schedy po prezesie PiS. Według sondażu przeprowadzonego przez IBRIS dla “Rzeczpospolitej” 14,4% wskazało na obecnego premiera, 9% na szefa MSWiA, a 8,6% na byłą premier. Na kolejnych miejscach pojawia się prezydent Andrzej Duda, minister Zbigniew Ziobro, wicepremier Jarosław Gowin oraz były szef MON Antoni Macierewicz.

Czy wyniki tego sondażu zostaną przyjęte przez polityków PiS czy wręcz zaostrzą walkę buldogów? Wszystko wskazuje na to, że to drugie. Kilka dni temu Joachim Brudziński potwierdził, że takie walki wewnątrz PiS już trwają, ale to on postanowił pogrozić palcem potencjalnym delfinom tak, by było zrozumiałe, kto rządzi w partii pod nieobecność Kaczyńskiego. Wyniki sondażu mogą stać się podpowiedzią dla poszczególnych frakcji, na którego konia warto stawiać, a na którego nie. Czy zdanie Polaków będzie jednak miało w tej materii znaczenie? Nie wydaje mi się.

Warto pamiętać, że lider PiS od lat jest politykiem przodującym w rankingach największej nieufności. To wcale nie przeszkadza mu być niekwestionowanym liderem swojej partii. Bardziej nie ufamy tylko Antoniemu Macierewiczowi, którego szanse na objęcie funkcji szefa Prawa i Sprawiedliwości w dzisiejszym sondażu oceniono na 3,4%. Czy to wyklucza go z wyścigu o szefostwo w PiS? Nic bardziej mylnego – polska polityka pokazała w ostatnich latach, że niczego nie da się wykluczyć.

Źródło: RP

fot. flickr/Sejm RP

POLUB NAS NA FACEBOOKU

[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”200″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Michał Kuczyński

Michał Kuczyński - Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego. Z zamiłowania bloger i autor tekstów o charakterze publicystycznym. Interesuje się polityką i ekonomią. Prywatnie miłośnik piłki nożnej, muzyki rockowej i dobrego kina. Niegdyś zapalony wiolonczelista.
Zapraszam na mojego Twittera - @KuczynskiM

Media Tygodnia
Ładowanie