Krzysztof Skiba bezlitosny dla Kukiza. “Wspierałeś i wspierasz POTWORA!”

Krzysztof Skiba, lider zespołu Big Cyc, napisał “miłosny” liścik do Pawła Kukiza. Nie chodzi o wspólne nagranie płyty, ale o politykę w twardym wydaniu.

Prawo i Sprawiedliwość oraz Porozumienie są Zjednoczoną Prawicą, ale tylko z nazwy. Oba stronnictwa polityczne przebierają nogami do pięciu posłów Pawła Kukiza. Jarosław Kaczyński chce powiększyć szeregi większości w Sejmie, która staje się fatamorganą, a Jarosław Gowin chętnie ubiegłby lidera PiS i utarł mu nosa. Sytuacja jest pokłosiem rozróby w Porozumieniu, jaką wywołał wicepremier Kaczyński rękami Adama Bielana.

Paweł Kukiz jest bardzo otwarty na te zaloty i do tego odniósł się Krzysztof Skiba. Lider zespołu Big Cyc napisał na Facebooku “miłosny” liścik do kumpla po fachu. Oczywiście po fachu muzycznym, a nie politycznym. Muzyk muzykowi przypomina, że jego start w wyborach prezydenckich utorował drogę Andrzejowi Dudzie do prezydentury.

Gdyby nie Twoje pojawienie się w wyborach i te ponad 20 procent głosów oddanych na Ciebie, Komorowski wygrałby z Dudą – pisze Skiba.

Po wspominkach z kampanii prezydenckiej, lider Big Cyca przechodzi do teraźniejszości i grzmi już na całego – (…)Trzeba spojrzeć Polsce w oczy i przyznać, że wspierałeś i wspierasz POTWORA(…)Takiej korupcji politycznej, takiego poziomu kolesiostwa, i nepotyzmu, takiego rabowania państwa jak za rządów PiS, nie było nad Wisłą dawno. Chciałeś pomóc Polsce, a pomogłeś OŚMIORNICY . Także TY jesteś temu winien, że teraz toniemy w obajtkowej krainie! – czytamy.

Swój wpis Krzysztof Skiba kończy apelem, aby Paweł Kukiz dał sobie spokój z polityką, “a numer Prezesa wyrzucił do kibla”. Podaje mu przepis na wyjście w twarzą z politycznego grajdoła – (…)do końca kadencji głosuj przeciwko projektom PiS, a potem wracaj na scenę muzyczną. Wirus się skończy i na pewno zaświeci jeszcze słońce. Paweł dasz radę! – konkluduje.