Polityka i Społeczeństwo

Krzysztof Bosak i cudowna maseczka. Nie nosił jej w Sejmie, w kościele nagle pojawiła mu się na twarzy

Fot. Youtube

Trzy dni temu posłowie Konfederacji zapowiedzieli w bojowym stylu, że na zaprzysiężeniu Andrzeja Dudy nie będą mieli maseczek. Pokazówka nie do końca się udała.

Trzy dni temu posłowie Konfederacji zastrzegli, że podczas zaprzysiężenia Andrzeja Dudy na kolejną kadencję nie założą maseczek, pomimo rekomendacji Głównego Inspektora Sanitarnego. Nawet wczorajszy rekord zakażeń nie zrobił na parlamentarzystach wrażenia i uwiecznili na zdjęcach swoją niezłomność i odwagę. W zgodnej opinii polityków i komentatorów, akurat w tym przypadku pomylono odwagę z odważnikiem. Ministerstwo Obrony Narodowej odwołało defiladę z okazji Święta Wojska Polskiego ze względu na koronawirusa, ale życie nie lubi próżni, więc wczoraj mieliśmy defiladę bezmaseczkowców. Coś za coś.

U czterech paralmentarzystów wykryto koronawirusa, ale ten fakt również nie był w stanie wywołać ani grama refleksji wśród nieulękłych Konfederatów. Reporterka “Faktów TVN” zapytała na korytarzu sejmowym Krzysztofa Bosaka, dlaczego cała formacja będzie bez masek i co z bezpieczeństwem ludzi. – Nie widzimy żadnego powodu żeby zmieniać swoje zwyczaje na jeden dzień. To co dzisiaj jest istotne to zaprzysiężenie nowego prezydenta, a nie to, kto jak wyglądałodpowiedział lider. Takch tłumów jak wczoraj nie było w gmachu Sejmu od początku pandemii, a lekarze i epidemiolodzy alarmują, aby w pomieszczeniach zamkniętych gdzie nie da się zachować dystansu, nosić maski.

Pech chciał, że kilka godzin później podczas uroczystej mszy po zaprzysiężeniu, kamery wyłapały Krzysztofa Bosaka, jak grzecznie siedzi w kościele z nałożoną maseczką. Jako pierwsza zwróciła na to uwagę dziennikarka Polsatu News. – (…) w świątyni to już się zakłada maseczkę? Jak to jest, p. @krzysztofbosak? Chcę zrozumieć zasadę.

Lider Konfederacji odpowiedział, że Sejm to jego miejsce pracy i jest tam współgospodarzem. – W Sejmie nie zakładam bo widoczna twarz jest moim narzędziem pracy. Poza tym irytuje hipokryzja polityków zakładających przy kamerach i zdejmujących poza. Nie chcę być z nią utożsamiany – napisał.

Krzysztof Bosak jest zirytowany nakładaniem przez polityków maseczki przed kamerami, a potem jej zdejmowaniem. Lidera Konfederacji nie irytuje zdejmowanie do kamer maski i zakładanie jej poza kamerami, bo z tym mieliśmy do czynienia w Sejmie i Kościele. Nie ma w tym nawet ździebełka hipokryzji.

Źródło Fakty.tvn24.pl

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Bartosz Wiciński

Najstarsi górale nie pamiętają od kiedy zaprząta sobie głowę polityką. Kronikarze podają datę pokrywającą się z aferą Rywina, ale wciąż trwa o to spór. Od dziecka lubił zapach porannych gazet w domu i tak mu zostało do dzisiaj. Interesuje się geografią i nie smakują mu karpie.

Media Tygodnia
Ładowanie