PiS przeliczyło się z Polskim Ładem. Partia rządząca spodziewała się zachwytów, ale mocniej wybrzmiały głosy krytyczne. Czy wobec nich PiS ustąpi w sprawie składki zdrowotnej?
Prezentacja założeń Polskiego Ładu przypominała licytację obietnic. Mateusz Morawiecki i Jarosław Kaczyński prześcigali się w zapewnieniach, jak dobrze będzie żyło się Polakom po wprowadzeniu wszystkich założeń programu. Ale zamiast zachwytów, na Ład spadła krytyka – wyszło na jaw to, o czym liderzy PiS głośno nie mówili, a więc założenia, które uderzą w przedsiębiorców i lepiej zarabiających. Chodzi głównie o zmianę zasad naliczania składki zdrowotnej – Polski Ład zakładał, że jej wysokość dla przedsiębiorców będzie zależna od dochodu.
„Dziennik Gazeta Prawna” informuje, że rząd rozważa zmianę w tej kwestii – Mateusz Morawiecki jest skłonny utrzymać dla jednoosobowych działalności gospodarczych, opłacających podatek od przychodu, zryczałtowanej składki zdrowotnej. Jest jednak haczyk – i tak będzie ona wyższa, gdyż podstawą jej naliczenia będzie nie 75 procent średniej pensji, a całość. Według wyliczeń „DGP”, wzrośnie więc ona z 381 zł do ok. 509 zł. PiS planuje wprowadzić też obniżenie stawki ryczałtowego podatku PIT dla wolnych zawodów z 17 do 14 procent, a np. programiści mogą liczyć nawet na 12 procent. Efektem ma być zniwelowanie negatywnych skutków wprowadzania Polskiego Ładu.
Łukasz Kozłowski, ekonomista Federacji Przedsiębiorców Polskich, wyliczył dla „DGP”, że w przypadku miesięcznego dochodu w wysokości 10 tysięcy złotych obciążenie wzrosłoby z ok 28,2 proc. Do 32,5 proc. Przy przejściu na 14-proc. ryczałt klin podatkowy znów wynosi ok. 28,3 procent. Proponowane zmiany będą korzystne dla przedsiębiorców, który nie mają wysokich kosztów działalności.
W Zjednoczonej Prawicy wciąż trwają rozmowy na temat rozwiązań Polskiego Ładu. Zapisów korzystniejszych dla przedsiębiorców chciałby Jarosław Gowin.
– Staramy się wypracować optymalne rozwiązania. Jednocześnie rozmawiam z premierem Mateuszem Morawieckim. Będę konsekwentnie przekonywał polityków PiS, że ulga dla klasy średniej musi objąć nie tylko osoby zatrudnione na umowę o pracę, ale i przedsiębiorców – mówił lider Porozumienia w wywiadzie dla Interii.
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
