Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji znów jest silnie zainteresowana odebraniem koncesji stacji TVN7. Pretekstem jest fuzja Discovery – aktualnego właściciela z innym amerykańskim koncernem.
Po miesiącach rzucania kłód pod nogi TVN 7, prężenia muskułów i puszenia się, Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji przedłużyła koncesję stacji na kolejnych dziesięć lat. Do ostatecznego głosowania doszło 18 lutego 2022 r., choć wniosek w tej sprawie został złożony rok wcześniej. – Nadal mam uczucia mieszane – mówiła Teresa Brykczyńska, rzeczniczka prasowa KRRiT.
Od przyznania koncesji minęły zatem niespełna dwa miesiące. I co? I w myśl stalinowskiej maksymy “Dajcie mi człowieka, a paragraf się znajdzie”, KRRiTV znalazła pretekst, żeby jeszcze raz przyjrzeć się koncesji. Koncern Discovery (właściciel TVN24 i TVN7) po miesiącach zapowiedzi wreszcie połączył się z WarnerMedia (inny amerykański koncern). Tyle wystarczyło.
– Zaraz po oficjalnych zapowiedziach nadchodzącej fuzji, KRRiT deklarowała podjęcie działań w celu dokładnego zbadania wpływu tej transakcji na polski rynek mediów. Taka analiza zostanie przez organ przeprowadzona – skomentowała Brykczyńska. Jej kolega, prof. Janusz Kawecki, który zawsze był przeciwny przyznaniu TVN7 koncesji już cytuje paragrafy.
– Sytuacja może być odpowiednia do opisanej np. w art. 38 ust. 2 pkt. 4 – wyjaśnia cytowany przez Wirtualne Media. Zgodnie z tym przepisem koncesja może zostać cofnięta. Jednym z powodów może być “przejęcie bezpośredniej lub pośredniej kontroli nad działalnością nadawcy przez inną osobę”.
Szykuje się kolejna pokazówka ze strony KRRiTV. Powodzenia…
Czytaj również:
-
Widział zapis ostatniej rozmowy braci Kaczyńskich i od dawna jest niszczony przez “dobrą zmianę”. “Tu chodzi o odarcie z wiarygodności”
-
Łukaszenka dostał w pysk. Dosłownie. “Putin też powinien tak oberwać”
-
Putin popełnił strategiczny błąd. Już wkrótce wydarzy się coś, czemu bardzo chciał zapobiec
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU