Polityka i Społeczeństwo

Kościół też zażenowany konferencją Kamińskiego i Błaszczaka, prymas ostro krytykuje ministrów. “Epatowanie złem”

screen / YouTube/ Katolicka Agencja Informacyjna

Po skandalicznej konferencji ministra Błaszczaka i Kamińskiego głos zabrał Prymas Polski abp Wojciech Polak. – To utrwalanie szkodliwych stereotypów – mówi.

W poniedziałek Mariusz Błaszczak wspólnie z Mariuszem Kamińskim zorganizowali konferencję prasową, która przejdzie do historii największych hańb państwa polskiego. Wyświetlono zdjęcia mające rzekomo pochodzić z telefonów osób próbujących przekroczyć polsko-białoruską granicę. Konferencja miała pokazać, że do Polski chcą się dostać pedofile, zoofile i terroryści. Już kolejnego dnia okazało się, że wystąpienie szefa MON i MSWiA mocno odbiegało od wiarygodności. Portal OKO.press ujawnił, że zdjęcia są dostępne w internecie, a jedno z nich to stopklatka ze starego nagrania.

W wywiadzie dla Interii.pl do całej sytuacji odniósł się Prymas Polski, abp Wojciech Polak. – Nie pojmuję sensu takiego działania. Piętnowanie niemoralnych i przestępczych zachowań nie może się odbywać przez epatowanie złem, bo wtedy zamiast je zwalczać, stajemy się jego propagatorami. Ponadto obawiam się, że takie działanie sprzyja powstawaniu lub utrwalaniu szkodliwych stereotypów. Łatwo o sugestię, że każdy uchodźca to terrorysta lub przestępca seksualny. Na takie krzywdzące uproszczenie nie możemy się zgodzić – powiedział.

Prymas Polski został również zapytany o doniesienia z polsko-białoruskiej granicy. Trzy dni temu media poinformowały o wywiezieniu dzieci z terenu placówki Straży Granicznej w Michałowie na granicę. To pierwszy potwierdzony push back małych dzieci czyli siłowe przepchnięcie migrantów na stronę białoruską.

– Rozumiem troskę o wspólne bezpieczeństwo, które jest odpowiedzialnością władz państwowych. Równocześnie jestem przekonany, że zachowując prawo i obowiązek obrony państwowych granic, jesteśmy w stanie nieść pomoc ludziom, którzy znajdują się w dramatycznej sytuacji. Nawet jeśli ludzie są wykorzystywani do politycznych manipulacji, dla nas są przede wszystkim bliźnimi, którym należy się elementarny szacunek dla ich niezbywalnej godności. Nie możemy się zgodzić na to, by ludzie umierali na naszych oczach. Szczególnie trudno jest patrzeć na krzywdę dzieci. Wszystkim, którzy potrzebują pomocy, trzeba ją niezbędnie okazać. Jako biskup nie mogę o tym nie przypominać – mówił abp Wojciech Polak.

Źródło: Interia.pl

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Bartosz Wiciński

Najstarsi górale nie pamiętają od kiedy zaprząta sobie głowę polityką. Kronikarze podają datę pokrywającą się z aferą Rywina, ale wciąż trwa o to spór. Od dziecka lubił zapach porannych gazet w domu i tak mu zostało do dzisiaj. Interesuje się geografią i nie smakują mu karpie.

Media Tygodnia
Ładowanie