Polityka i Społeczeństwo Wojna

Korwin-Mikke dał żenujący występ w radiu. Słowa o Mariupolu to więcej niż skandal

Na falach publicznego Radia Poznań, Janusz Korwin-Mikke dał prokremlowski popis. Słuchaczom stanęły włosy dęba, a prowadzący wywiad nie reagował.

Jak informuje “Gazeta Wyborcza”, Janusz Korwin-Mikke był gościem publicznego Radia Poznań. Z jego ust co chwilę padały prokremlowskie słowa, a prowadzący zachowywał się tak, jakby miał zatkane uszy. Rozmowa przebiegała w serdecznej atmosferze.

Polityk najpierw stwierdził, że szanuje system władzy w Rosji, bo “jest tam mniej demokracji niż w Polsce i dlatego Rosja jest bogatsza od Ukrainy”. Powiedział również, że Ukraina była bogatsza od Białorusi, ale po wprowadzeniu demokracji zbiedniała. Korwin-Mikke tłumaczył, że w sumie o wojnie w Ukrainie nic nie wiemy, “bo panuje straszna cenzura”.

Później nastąpił totalny odlot polityka Konfederacji. Stwierdził, że Mariupol “to oczywista ukraińska ustawka, Polacy tego nie widzą”. W tej chwili Rosjanie próbują zagłodzić i obrócić w ruinę Mariupol. Nie ma korytarzy humanitarnych, a ostatnie doniesienia mówią o 5 tys. zabitych cywilów, w tym 210 dzieci.

Bronię wartości europejskich i z wielkich przywódców tylko jego ekscelencja Włodzimierz Putin broni wartości europejskich – bredził jak potłuczony.

Prowadzący rozmowę zapytał, czy jego poglądy nie zaszkodzą Konfederacji – Mam w dupie słupki poparcia. Chcę wpływać na politykę, a nie być sługą ludu, jak prezydent Ukrainy. Większość jest głupia i ja nie będę robił tego, co chce większość – powiedział.

“Wyborcza” wysłała pytania do Radia Poznań dotyczące skandalicznego wywiadu. Chce się dowiedzieć, jak to możliwe, że takie treści są rozpowszechniane w publicznym radiu i czy ktoś poniesie za to konsekwencje. Na razie nikt nie odpowiedział. Już wiadomo, że prowadzący rozmowę został zwolniony.

Czytaj również:

Źródło: Gazeta Wyborcza

 

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Bartosz Wiciński

Najstarsi górale nie pamiętają od kiedy zaprząta sobie głowę polityką. Kronikarze podają datę pokrywającą się z aferą Rywina, ale wciąż trwa o to spór. Od dziecka lubił zapach porannych gazet w domu i tak mu zostało do dzisiaj. Interesuje się geografią i nie smakują mu karpie.

Media Tygodnia
Ładowanie