Koronawirus w Kościele. Spór wokół sposobu podawania Komunii Świętej przybiera na sile.

Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi rozpoczęło akcję “STOP Komunii Świętej na rękę!”. Głos zabrali lekarze i Episkopat.

Jak informuje na swojej stronie Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi, 1 października rozpoczęła się akcja informacyjna “STOP Komunii Świętej na rękę!” – Nasz głos wypływa z głębokiego zaniepokojenia eksperymentem, który pod pretekstem „ochrony zdrowia” prowadzi do podawania Wiernym Kościoła katolickiego Komunii Świętej na rękę – pisze Stowarzyszenie. Celem Stowarzyszenia Kultury Chrześcijańskiej im. Ks. Piotra Skargi oraz Instytutu Edukacji Społecznej i Religijnej jest pielęgnowanie chrześcijańskich wartości i tradycji narodu polskiego.

Odchodzenie od udzielania Komunii Świętej do ust na rzecz podawania Jej na rękę nie ma – w naszej opinii – uzasadnienia także w przepisach sanitarnych. Hostia podawana przez Kapłana bezpośrednio do ust nie ma styczności z dłonią wiernego, która dotyka różnych powierzchni. Podawanie Komunii Świętej do ust jako bezpieczniejsze ze względów sanitarnych uznała m.in. grupa 21 lekarzy z Austrii oraz Stowarzyszenie Lekarzy Katolickich we Włoszech – czytamy. Krótko mówiąc, to profanacja.

Wczoraj ukazało się oświadczenie Konferencji Episkopatu Polski, w którym można przeczytać, że podawanie hostii na rękę nie jest profanacją – Niewłaściwe i krzywdzące wiernych jest twierdzenie, że przyjmowanie Komunii św. na rękę, jest brakiem szacunku wobec Najświętszego Sakramentu. Podobnie niesprawiedliwe jest ukazywanie osób przyjmujących Komunię św. na rękę jako tych, którzy „winni są Ciała i Krwi Pańskiej”, z założeniem, że czynią to bez uszanowania, którego domaga się św. Paweł w 1 Liście do Koryntian – pisze Bp Adam Bałabuch, Przewodniczący Komisji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów Konferencji Episkopatu Polski.