Na oddziałach covidowych znajduje się około 400 dzieci. – W tej chwili widzimy tych zakażeń znacznie więcej – mówiła w TVN24 specjalistka chorób zakaźnych.
W szpitalach covidowych znajduje się obecnie około 400 dzieci zakażonych koronawirusem. Ten temat zdominował rozmowę lekarzy w programie “Fakty po faktach” w TVN24. W studiu gościła doktor habilitowana Ewelina Gowin, pediatra i specjalistka chorób zakaźnych oraz doktor habilitowany Ernest Kuchar, specjalista chorób zakaźnych i ekspert Lux Medu.
Ewelina Gowin zaznaczyła, że SARS-CoV-2 zdecydowanie nie omija dzieci, a zakażenia mogą dotyczyć kilkudniowych dzieci jak i kilkunastoletnich. Zakażenia wśród dzieci były odnotowywane w trakcie jesiennego uderzenia koronawirusa, ale teraz ich znacznie więcej.
– W tej chwili widzimy tych zakażeń znacznie więcej, znacznie więcej dzieci z objawami ze strony dróg oddechowych i to niektórymi tak nasilonymi, że wymagają hospitalizacji. Jeśli jesienią aż tak często nie widzieliśmy, żeby pierwotnym powodem hospitalizacji był przebieg zakażenia, w tej chwili tak już się zdarza, że i dzieci potrafią dość ciężko przechodzić to zakażenie – mówiła Gowin.
Ernest Kuchar podkreślił, że mimo wszystko nadal “dzieci stanowią ułamek chorych”. Dodał, że głównym czynnikiem powodującym ciężki przebieg choroby jest przede wszystkim wiek i choroby typowe dla dorosłych. – Mówimy o otyłości, chorobach serca, POChP (przewlekłej obturacyjnej chorobie płuc – red.) czy chorobie nowotworowej – wymieniał.
Lekarze zaapelowali o ograniczenie w czasie świąt kontaktów międzyludzkich do niezbędnego minimum.
Źródło: TVN24.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU