– Nie mieliśmy pojęcia o tym projekcie. Nie było czasu, żeby ludziom go wyjaśnić. Moment jest fatalny. Dla ludzi to zamordyzm – mówi WP jeden z mniej radykalnych polityków partii rządzącej.
Póki co projekt jest w fazie zawieszenia. Nie wiadomo, jaka będzie jego przyszłość. Możliwe, że trafi pod obrady Sejmu podczas najbliższego posiedzenia, ale nikogo nie zdziwi, jeśli trafi do szuflady na dłużej. Bo zgody nie ma, także w Pałacu Prezydenckim. Według źródeł WP Andrzej Duda jest niechętny temu pomysłowi, więc PiS mogłoby się spotkać z kolejnym prezydenckim wetem. Na ten moment projekt ustawy o mandatach jest Zjednoczonej Prawicy niepotrzebny – grozi kolejnym konfliktem i wizerunkową stratą.
Źródło: WP
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU