Agata Adamek przeprowadziła wywiad z Michałem Dworczykiem na temat szczepień przeciwko COVID-19. Rozmowa wywołała kontrowersje.
Wywiad z Michałem Dworczykiem
Chodzi o piątkowy wywiad z Michałem Dworczykiem w programie TVN24 “Jeden na jeden”. W trakcie rozmowy między politykiem a dziennikarką doszło do słownej sprzeczki. Adamek zwróciła uwagę na to, że rejestracje telefoniczne w programie szczepień przeciw COVID wcale nie rozpoczęły się o godz. 6:00, jak twierdził działacz PiS.
– Nie wiem, czy pan o tym wie – aż w głowie się nie mieści, żeby pan o tym nie wiedział – ale ten system działał wcześniej niż o 6:00 rano. Są tacy, którzy zarejestrowali swoich rodziców i dziadków np. o 2:30 czy 4:30 – twierdziła.
Dworczyk odparł, że od północy były wprowadzane numery PESEL osób pow. 70 roku życia. Dodał, że część z nich faktycznie mogła “teoretycznie” zarejestrować się wcześniej. Adamek ponownie zareagowała dość ostro.
– Dlaczego wszyscy o tym nie wiedzieli, panie ministrze? Dlaczego wszyscy mieli komunikat, że dopiero od 6:00 mogą się rejestrować?! – atakowała.
Adamek nie szczędziła też politykowi innych złośliwości. Zauważyła, że “sprytni [70-latkowie] sobie poradzili, a ci, którym brakowało sprytu, stoją teraz w kolejkach“. Dworczyk odparł, że to nie kwestia sprytu, ale pracy systemu. Wypominał też dziennikarce, że “nie jest ekspertką od logistyki”.
Pochwała dla dziennikarki
Dziennikarkę za dociekliwość pochwaliło wielu internautów, ale też przedstawicieli świata mediów, w tym nasz redakcyjny kolega Bartosz Wiciński.
Ktoś jeszcze ma wątpliwości, czy Agata Adamek powinna zastąpić Monikę Olejnik w "Kropce"? To chyba już jest oczywiste. W "Kropce" potrzebna jest zmiana warty.
— BWiciński (@BWicinski) January 22, 2021
Trzeba też uczciwie przyznać, że nie brakło osób, które stanęły po stronie ministra:
https://twitter.com/Anna40101232/status/1352513476154060801?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1352513476154060801%7Ctwgr%5E%7Ctwcon%5Es1_&ref_url=https%3A%2F%2Fpulsembed.eu%2Fp2em%2FB0vZn_E7D%2F
Program szczepień w Polsce
Program szczepień ruszył w naszym kraju pod koniec grudnia. Od tego czasu budzi wielkie emocje. Co ciekawe, rośnie liczba obywateli, którzy chcą się szczepić. Obecnie planuje to zrobić 60,9 proc. ankietowanych – wynika z sondażu IBRiS, jaki został opublikowany w czwartkowej “Rzeczpospolitej”. Kolejne 23,7 proc. osób twierdzi, że raczej się zaszczepi. Zdecydowanie przeciwnych szczepieniu jest 16,3 proc. respondentów. Z kolei 11,8 proc. odpowiedziało, że “raczej się nie zaszczepi”.
Źródło: TVN 24, Twitter, Rzeczpospolita
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU