Wyrazem “wzięcia spraw w swoje ręce” jest rozważna w PO opcja organizacja Marszu Niepodległości. Chociaż z drugiej strony wypuszczanie takiego przecieku może sugerować, że lider PO daje czas pozostałym ugrupowaniom opozycyjnym na przemyślenie tematu i dołączenie do marszu. Według informacji “Gazety Wyborczej” taki pomysł kiełkował już przed czwartkowym wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego. Po niedzielnym sukcesie ten temat ma wrócić na wewnątrzpartyjne forum. Hasłem, pod jakim będą mogli się zebrać obywatele to “Niepodległa Polska w Unii Europejskiej”.
Zmiana w nastawieniu do potencjalnych koalicjantów w kampanii wyborczej to dobry ruch. Platforma Obywatelska od momentu pojawienia się Szymona Hołowni na scenie politycznej nie atakowała go personalnie, nie wbijała mu szpileczek, co lider Polski 2050 robił namiętnie i z premedytacją. Rafał Trzaskowski w kampanii prezydenckiej ani razu nie “zaczepił” Szymona Hołowni. Podobną strategię stosowano wobec Ludowców. Generalnie można było odnieść wrażenie, że największa partia opozycyjna nadstawi im jeszcze drugi policzek do kompletu. Z tym trzeba skończyć i trzeba iść do przodu. Od niedzieli PO jest w potężnym uderzeniu i teraz nie można już być “ciamciaramcią”.
Źródło: Gazeta Wyborcza
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
