Gazety na świecie już opisały zajścia jakie miały miejsce w Warszawie. Teraz głos zabrała Dunja Mijatović, komisarz praw człowieka Rady Europy.
Sceny, jakie rozegrały się w Warszawie, były do tej pory znane z innych części świata. Wobec Margot zastosowano dwumiesięczny areszt, co w zgodniej opinii prawników jest nieadekwatnym środkiem zapobiegawczym. Podczas protestów w obronie aktywistki zatrzymano prawie 50 osób.
W związku z wydarzeniami nad Wisłą, głos zabrała Dunja Mijatović, komisarz ds. praw człowieka Rady Europy. W swoim wpisie na Twitterze wezwała do natychmiastowego uwolnienia aktywistki, a nakaz aresztowania oceniła jako niebezpieczny sygnał w kwestii wolności słowa i praw osób LGBT w Polsce.
I call for immediate release of LGBT activist Margot from .@stopbzdurom detained yesterday for blocking an anti-LGBT hate van & putting rainbow flags on #Warsaw monuments.Order to detain her for 2 months sends very chilling signal for #FreedomOfSpeech & #LGBT rights in #Poland
— Commissioner for Human Rights (@CommissionerHR) August 8, 2020
Witold Waszykowski, były szef MSZ, w odpowiedzi wezwał do obrony cywilizacji opartej na wartościach greckich, rzymskich i chrześcijańskich.
Polish Police is protecting democratic order in Poland against the vandals using the ideology as disguise. Let’s defend our civilisation based on Greek, Roman and Christian values. Our civilisation matters
— Witold Waszczykowski (@WaszczykowskiW) August 8, 2020
Na razie państwo dało pokaz siły, ale problem Zjednoczonej Prawicy może być szerszy niż się wydaje. Prawa osób LGBT stanęły kilkanaście dni temu na agendzie w relacjach Warszawa-Bruksela. Komisja Europejska pod koniec lipca odrzuciła wnioski sześciu polskich miast o dofinansowanie w ramach współpracy miast partnerskich. Helena Dalli, unijna komisarz ds. równości poinformowała, że jest to związane z przyjętymi uchwałami o “strefach wolnych od LGBT”.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU