Polityka i Społeczeństwo

Kolejny skandaliczny atak na Tuska. Były premier rośnie w siłę dzięki takim wybuchom polityków PiS

Kolejny skandaliczny atak na Tuska. Były premier rośnie w siłę dzięki takim wybuchom polityków PiS
fot. Grzegorz Rogiński/KPRM

Krystyna Pawłowicz nie należy do osób, które przebierają w słowach, ani słyną z kultury wypowiedzi. Jednakże ostatnie zachowanie posłanki PiS zdaje się przekraczać wszelkie granice, nie tylko dobrego smaku, ale i zwykłej ludzkiej przyzwoitości.

Pawłowicz na swoim profilu na Facebooku postanowiła przypuścić bezpardonowy atak na Donalda Tuska. Posłanka Prawa i Sprawiedliwości pokusiła się o porównanie szefa Rady Europejskiej do prezydenta Rosji Władimira Putina, nie przebierając przy tym w słowach: “Tusk i Putin – ten sam stalowy, zimny wzrok, fałszywa twarz, ta sama sylwetka, to samo udawanie wysportowanego macho. Ta sama mordercza nienawiść do Polski. Ta sama interesowna miłość do Niemców”.

Kolejny skandaliczny atak na Tuska. Były premier rośnie w siłę dzięki takim wybuchom polityków PiS

Najmocniejszy fragment wypowiedzi oskarża Tuska o nienawiść do Polski i uległość wobec naszych zachodnich sąsiadów. Pawłowicz najwyraźniej zapomniała, że tego typu retoryka jest nie tylko spóźniona, ale i nieskuteczna.

Im bardziej PiS atakuje Tuska, tym bardziej były premier zyskuje na popularności. Pawłowicz jest zatem kolejnym przykładem bezmyślnego walenia na oślep, które nie tylko mija się z prawdą, ale i z celem.

Do tego, że prezes Kaczyński pała do Donalda Tuska nienawiścią zdążyliśmy się już wszyscy przyzwyczaić. Atakowanie byłego premiera za bycie naśladowcą Putina jest chybione chociażby z tego powodu, że to właśnie Tusk jest jednym z głównym orędowników sankcji wobec Rosji. Fakty nie są jednak nikomu w obozie dobrej zmiany do szczęścia potrzebne. Duże ciekawiej kreuje się alternatywną rzeczywistość w której znany już powszechnie na Twitterze trend –  #WinaTuska jest synonimem odpowiedzialności za wszystkie plagi i nieszczęścia, które spadły na Polskę od 1989 roku.

Tylko jakoś ciemny lud nie chcę kupić tej jakże cynicznie zaplanowanej narracji. Kolejne sondaże prezydenckie pokazują, że Tusk idzie z urzędującym prezydentem Andrzejem Dudą łeb w łeb, a w niektórych nawet pokonuje go w drugiej turze wyborów.

W chaotycznych działaniach głównych siepaczy partii rządzącej widać jedną, prostą zależność. Boją się oni Tuska oraz jego powrotu na rodzimą scenę polityczną. Dlatego też walą na oślep, byleby tylko zatopić byłego premiera. Warto wszakże pamiętać, że pod rządami Tuska Platforma regularnie biła w wyborach formację Kaczyńskiego.

Dlatego też Tusk ma zostać przeczołgany przez:

  • Zbigniewa Ziobro i jego prokuraturę,
  • Komisję ds. Amber Gold,
  • Macierewicza i jego ludzi, którzy próbują udowodnić byłemu premierowi odpowiedzialność za Smoleńsk,
  • Kurskiego i jego media narodowe, które na każdym kroku Tuska atakują,
  • I wiele wiele innych niesmacznych teatrzyków politycznych.

Im bardziej jednak atakują, tym bardziej sam Tusk rośnie w siłę, a co za tym idzie, wzmacnia się główna partia opozycyjna, znienawidzona przez Kaczyńskiego Platforma Obywatelska.

Na miejscu Tuska trzymałbym kciuki za naczelnych strategów dobrej zmiany. Wygląda na to, że aparat PiS od dłuższego czasu robi Tuskowi kampanię wyborczą. Kampanię, która jest coraz bardziej skuteczna. Choć nie o to chyba prezesowi chodziło…

fot. Grzegorz Rogiński/KPRM

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie