Nie ma dnia w tym pięknym kraju, żeby nie pojawiły się alarmujące informacje o służbie zdrowia. Trudna sytuacja finansowa, zadłużenie, oddziały szpitalne idące do likwidacji czy psychiatria dziecięca będąca w stanie upadku, to obraz mlekiem i miodem płynący nad Wisłą. Wdrażane reformy, które nie są dopracowane wypełniają do końca wizytówkę ministerstwa zdrowia.
O katastrofie w szpitalach klinicznych informuje Gazeta Wyborcza – Po raz pierwszy w historii działalności Stowarzyszenia jesteśmy zmuszeni wystosować apel o podjęcie pilnych działań zmierzających do poprawy ekstremalnie trudnej sytuacji finansowej w jakiej znalazły się szpitale kliniczne w Polsce – pisze dr hab. Szczepan Cofta, przewodniczący Polskiej Unii Szpitali Klinicznych. Szpitale kliniczne będące w trudnej sytuacji od wielu lat w ostatnich miesiącach osiągnęły kres możliwości bezpiecznego funkcjonowania. Unia Szpitali Kliczicznych zrzesza 39 placówek o kluczowym i startegicznym charakterze.
Do dramatycznej sytuacji finansowej szpitali w 2020 roku przyczyni się przede wszystkim zapowiadany wzrost kosztów energii elektrycznej, wzrost kosztów utylizacji odpadów medycznych, kosztów usług jak catering i sprzątanie czy obowiązująca wycena procedur, która nie była od wielu lat aktualizowana – pisze Wyborcza. Rzeczywistość ekonomiczna szpitali zmienia się także przez wzrost pensji minimalnej – Dotyczyć będzie pracowników najniżej uposażonych (salowe, pracownicy techniczni, portierzy), których pensje po podwyżkach zrównają się z pensjami pracowników wykwalifikowanych (fizjoterapeuci, diagności laboratoryjni). Rodzić to będzie roszczenia finansowe, którym podmioty lecznicze nie są w stanie sprostać – opisuje sytuację Cofta.
Polska Unia Szpitali Klinicznych domaga się podjęcia natychmiastowych działań zmierzających do urealnienia finansowania szpitalnictwa w Polsce. Z apelu wynika, że szpitale odbijają się od drzwi w Ministerstwie Zdrowia. Galopujące ceny, rosnąca inflacja i wyborczo nieprzemyślana kiełbasa w postaci wzrostu płacy minimalnej zaczyna zbierać swoje żniwo i nie chodzi tu o statystycznego Kowalskiego, tylko o strategiczny sektor. To wszystko może doprowadzić do odsyłania pacjeta ze szpitala do szpitala, a jak się kończą takie ekscesy, można się było przekonać w ostatnich latach.
Źródło bydgoszcz.wyborcza.pl
POLUB NAS NA FACEBOOKU
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
Facebook Comments
blok 1
Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.