Polityka i Społeczeństwo

Niewiarygodny absurd reformy edukacji. Uczniowie zostali na lodzie

Pisanie prawa na kolanie i wprowadzanie go w życie bez najmniejszego przygotowania ma swoje konsekwencje. Niestety najczęściej ponoszą je ci, w interesie których dana zmiana miała być podobno wprowadzona. Przykładem może być reforma edukacji, która osiągnęła nowy poziom absurdu – państwo nie potrafiło na czas przygotować nawet nowych pieczęci urzędowych dla szkół. W efekcie opóźnień szkoły nie mogą na czas wystawiać legitymacji uczniom, przez co ci ostatni zostali pozbawieni swoich praw, m.in. do korzystania ze zniżek na środki transportu publicznego.

W odpowiedzi na interpelację Posła Grzegorza Furgo, MEN tłumaczy się, że opóźnienia Mennicy Polskiej są spowodowane dużą liczbą zgłoszeń, które napłynęły w liczbie 50-200 dziennie, często z brakami formalnymi, które wymagały korekty. Problemem było, że wnioski składały np. szkoły, a nie ich organy prowadzące. W efekcie czas realizacji zamówień wzrósł do 60 dni.

Opisana sytuacja udowadnia dobitnie, że przy “reformie” edukacji wszystko jest robione na ostatnią chwilę. O reformie wiadomo od wielu miesięcy, ciężko powiedzieć że nie było wystarczająco dużo czasu, aby dopełnić formalności. Nie było trudne dla MEN, by przewidzieć dużą ilość zamówień w sytuacji zamykania i otwierania tak dużej liczby szkół, dlatego możliwe było zastosowanie środków zaradczych, jednak w pośpiechu i chaosie nikt o tym nie pomyślał. Jeśli tak drobnej sprawy szkoły nie są w stanie domknąć w czasie, to otwarte jest pytanie, ile zaniedbań powstało w systemie, a o których nie mieliśmy jeszcze okazji usłyszeć? Już do mediów docierały informacje o brakach nauczycieli w licznych placówkach, które wynikają z oferowania oderwanych od rzeczywistości siatek godzin pracy. Powstało nawet pojęcie “szkołokrążcy”, nauczyciela, który musi prowadzić zajęcia w kilku, często oddalonych od siebie placówkach, aby wyrobić podstawowy etat. Częste okazały się także błędy planistyczne, szkoły świecące pustkami, a z drugiej strony przepełnione placówki, które nie oferują jakiegokolwiek komfortu warunków nauki.

W powyższy sposób realizowana reforma nie służy nikomu, a z całą pewnością nie uczniom. Nieprzemyślane operacje na żywym organizmie nigdy nie prowadzą do pozytywnych rezultatów. Do sprawności systemu potrzeba jego stabilności, stąd każda reforma musi być starannie zaplanowana w celu niezaburzania codziennego funkcjonowania ucznia w przestrzeni szkoły. Niestety w naszych realiach ponownie o to nie zbadano.

fot. flickr/KPRM

POLUB NAS NA FACEBOOKU

[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”220″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie