PiS zaliczyło trwały spadek poparcia. Kolejny sondaż pokazuje, że Zjednoczona Prawica nie zdobyłaby 30 procent głosów w wyborach parlamentarnych. Przewaga partii rządzącej nad KO jest minimalna.
Chaotyczne działania w walce z koronawirusem i postawa wobec masowych strajków przełożyły się na wyniki PiS w sondażach. Wyraźny spadek poparcia to jedno, ale partia rządząca musi pilnować topniejącej przewagi. Najnowszy sondaż Kantar dla Faktów TVN pokazuje, że strata KO do PiS jest już minimalna.
Gdyby wybory parlamentarne odbyły się teraz, PiS mogłoby liczyć na 27 procent głosów. Co prawda jest to wzrost poparcia o jeden punkt procentowy, lecz PiS zmartwi fakt, że podobny wzrost zaliczyła Koalicja Obywatelska. Największa partia opozycyjna zdobyłaby w wyborach 25 procent głosów. To tylko 2 punkty procentowe różnicy. Taki wynik oznaczałby, że PiS wprowadziłby do Sejmu 176 posłów, a KO – 145. Zjednoczona Prawica nie zdołałaby zebrać większości.
Do Sejmu weszłyby także trzy inne partie – Polska 2050 z 14-procentowym poparciem (spadek o 4 pkt proc.), Lewica z 8 procent głosów oraz Konfederacja, na którą zagłosowałoby 7 procent ankietowanych (spadek o 1 pkt procentowy). Sondaż przynosi fatalne wieści dla koalicji PSL i Kukiz’15 – nie wprowadziłaby do Sejmu ani jednego posła.
Źródło: TVN24
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU