Wydawało się, że sprawa nagród w rządzie PiS jest zamknięta, ujawnione informacje poczyniły olbrzymie szkody obozowi władzy, a nagrodzeni musieli rozstać się z przytulonymi środkami. Tak się jednak nie stało, ponieważ dowiedzieliśmy się kolejnych szczegółów o dodatkowych pensjach, tym razem wśród sekretarzy i podsekretarzy stanu, nigdzie indziej, jak w ówczesnym resorcie Mateusza Morawieckiego. Nie bez powodu zatem podwładni premiera zrobili wszystko, aby informacji posłowi Krzysztofowi Brejzie nie udzielać. Zrobili to dopiero po pół roku, co pokazuje pogardę dla prawa jak i funkcji kontrolnej posłów, którzy nie powinni być tylko maszynkami do głosowania. Zgodnie z prawem na odpowiedź rząd miał bowiem 30 dni.
https://twitter.com/KrzysztofBrejza/status/997563893894574080
Największe nagrody w wysokości 51 400 zł dostało pięciu sekretarzy i podsekretarzy stanu: Marian Banaś, Wiesław Janczyk, Paweł Gruza, Piotr Nowak i Leszek Skiba. Skromniejszy przelew otrzymała obecna minister finansów Teresa Czerwińska na kwotę 36 900 zł. Łącznie nagrody kosztowały podatnika 396 700 zł. Kancelaria Premiera przy tym zaznaczyła stanowczo, że nagrody były decyzją prezesa rady ministrów, zatem winą powinno obarczać się Beatę Szydło, a nie Mateusza Morawieckiego.
Sprawa ta pokazuje, że mimo upływu czas PiS może mieć jeszcze sporo trupów w szafie, które będą dopiero stopniowo ujawniane. Działanie Kancelarii Premiera nie jest wpadką czy przypadkiem. Rządzący liczą bowiem, że temat się już znudził i spowszedniał, przez co nie wywoła już silnych emocji, podczas gdy pokazanie wszystkich kart w szczytowym momencie kryzysu na początku roku mogłoby rząd całkowicie pogrążyć.
Pokazuje to zatem, że jeszcze nie jedna kompromitująca sprawa w rządzie jest do odkrycia, a dociekliwość nieustępliwość posłów i obywateli może jeszcze doprowadzić PiS do kolejnych kryzysów wizerunkowych. W sytuacji utraty swojego społecznego żelaznego poparcia i braku porozumienia z opiekunami osób niepełnosprawnych w Sejmie, każdy kolejny kryzys może się okazać jeszcze trudniejszy do przetrwania. Z powodu swojej wielkich pychy i arogancji rząd zaczyna balansować na coraz cieńszej linie i jest już tylko krok od ponownego potknięcia się o własne nogi.
fot. flickr/Sejm RP
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”220″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU