Julia Przyłebska obawia się o swoje stanowisko. Do jej zastąpienia przymierzany jest były prokurator krajowy Bogdan Święczkowski.
Poniższe zdjęcie i jego opis pokazują panujące stosunki między prezes Trybunału Konstytucyjnego Julią Przyłębską i obozem władzy. Fotografia pochodzi z ostatniego zjazdu klubów prorządowej “Gazety Polskiej”.
Przyłębska na luzaku siedzi sobie na imprezie pisowskich propagandzistów obok Morawieckiego i pies z kulawą nogą się tym nie zainteresuje… Rzepliński spacerujący obok Brejzy był pokazany w 54 wydaniach “Wiadomości” – pisze internauta monitorujący programy emitowane w TVP.
Przyłębska na luzaku siedzi sobie na imprezie pisowskich propagandzistów obok Morawieckiego i pies z kulawą nogą się tym nie zainteresuje…
Rzepliński spacerujący obok Brejzy był pokazany w 54 wydaniach #wiadomości #tvpis.
W pięćdziesięciu czterech! pic.twitter.com/CAGMUYXFMF
— FlasH (@FlasH_vikop) June 19, 2022
Przyłębska chce gwarancji
Wewnątrz obozu władzy rozkręca się wyścig do Trybunału Konstytucyjnego, a chodzi o samą prezesurę. Podcast “Stan po Burzy” informuje, że funkcja Julii Przyłębskiej jest zagrożona. Prezes TK odbywa pielgrzymki do Kancelarii Premiera i spotyka się z premierem Mateuszem Morawieckim oraz Jarosławem Kaczyńskim, który nadal jest wicepremierem ds. bezpieczeństwa. Chce wymóc na nich gwarancje, że nie straci stanowiska.
W tle jest uchwalona w 2016 r. zmiana przepisów. Regulacje wprowadzone przez PiS zakładają, że kadencja prezes TK trwa 6 lat, a więc kończy się za pól roku. Przyłębska objęła stanowisko dzień po uchwaleniu ustawy. Wcześniej można było piastować tę funkcję przez 9 lat.
Przepisy, które wprowadzały 6-letnią kadencję, weszły w życie 14 dni później (miały tzw. vacatio legis). Co w tej sytuacji? Przyłębska uważa, że nie obowiązuje jej kadencja 6-letnia, a prezeską zostanie do końca swych dni w Trybunale – pisze “Stan po Burzy”. Szefowa TK zamówiła już odpowiednie analizy prawne udowadniające, że ma rację.
Obawy o utratę stanowiska potęguje także fakt, że władza wybrała niedawno do Trybunału Konstytucyjnego Bogdana Święczkowskiego, byłego Prokuratora Krajowego. To bliski współpracownik Zbigniewa Ziobry.
Święczkowski ma chrapkę na prezesurę TK, więc będzie lobbował za taką interpretacją prawa, by wysadzić Przyłębską ze stołka – czytamy.
Źródło: Onet.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU