W zeszłym tygodniu posłowie Koalicji Obywatelskiej (KO) przeprowadzili kontrole w ministerstwach. Dziś poznaliśmy więcej informacji na ten temat.
Audyt rządów PiS: niekompetencja i pazerność
– Te kontrole to swoisty audyt pięciu lat rządów PiS, pięciu zmarnowanych dla rozwoju Polski lat, pięciu lat marnotrawstwa, dzielenia i łączenia ministerstw, czego jedynym efektem jest to, że w kancelarii premiera jest zamiast 11 ministrów – 16, a dwóch z nich to ministrowie tacy, którzy jeszcze sami nie wiedzą, czym się zajmą. Nie wie tego nawet [wicepremier] Jarosław Kaczyński – powiedziała dziś Izabela Leszczyna, która otworzyła konferencję.
Posłanka KO zarzuca ludziom z rządu “niekompetencję i pazerność”. Jak twierdzi, nasz system zdrowia nadal nie jest gotowy na dalszą część pandemii.
Dariusz Rosati zajął się recenzją ministerstwa finansów. – Projekt budżetu na przyszły rok i nowelizacja tegorocznego budżetu pokazują, w jak fatalnym stanie są finanse publiczne po pięciu latach rządów Prawa i Sprawiedliwości. Zza fasady tych propagandowych przechwałek, które słyszeliśmy przez ostatnie lata, które były możliwe tylko dlatego, że Polska, Europa, cały świat były w fazie bardzo dobrej koniunktury, wyłania się obraz bardzo niepokojący – stwierdził.
Jak dodał za ekspertami, w przyszłym roku poziom długu publicznego w Polsce zwiększy się do ponad 1,5 biliona złotych, co jest rekordem, jeśli chodzi o naszą historię najnowszą.
Dowiedzieliśmy się też, że przez “lekkomyślną politykę rozdawania pieniędzy” dziś nie mamy jako kraj rezerw budżetowych, którymi rząd mógłby wesprzeć gospodarkę i wspomniany już system zdrowia.
“Bałagan, chaos, zadłużenie”
O służbie zdrowia mówili więcej posłowie: Marek Hok i Monika Wielichowska. Hok twierdzi, że PiS można zarzucić w tej kwestii “bałagan, chaos i zadłużenie” w szpitalach, paraliż na SOR-ach i inne braki związane z wcześniejszymi obietnicami wyborczymi PiS. Przypomniał o zapaści psychiatrii dziecięcej i złej sytuacji w onkologii.
Wielichowska twierdziła z kolei, że rząd nie przygotował nas na drugą falę pandemii, która właśnie się zaczyna.
Afery w resorcie sprawiedliwości
Kamila Gasiuk-Pihowicz jako ekspertka od prawa atakowała ministerstwo Zbigniewa Ziobry. Jej zdaniem zamiast reform mamy dziś afery: respiratorową, maseczkową czy związaną z testami na COVID-19. Do tego dochodzi fundamentalne “niszczenie fundamentów praworządności”.
– To Ziobro i jego resort rozpoczęli niszczenie Trybunału [Konstytucyjnego] oraz niezależności sądów powszechnych i obsadzanie ludźmi sprzyjającymi obecnej władzy poprzez zaatakowanie Krajowej Rady Sądownictwa. Doprowadzili do bezprawnego usunięcia sędziowskich członków KRS w trakcie ich konstytucyjnej kadencji i powołania nowej, upolitycznionej KRS – mówiła posłanka.
Peryferie UE
Dyplomację PiS-u zrecenzowała Agnieszka Pomaska. – Pięć lata temu Polska leżała w Unii Europejskiej, byliśmy tym krajem, który współdecydował o losach całej UE, ale przede wszystkim decydował o tym, co Polska wynosi z tego członkostwa. Niestety po pięciu latach rządów PiS Polska znalazła się na peryferiach UE – stwierdziła.
To jednak nadal nie był koniec przewinień PiS-u.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU