– Rezygnuję z funkcji wicemarszałka Senatu – tymi słowami Stanisław Karczewski zaskoczył wszystkich. Padły w czasie Porannej Rozmowie w RMF FM.
– Rezygnuję dziś z funkcji wicemarszałka Senatu. Wracam do zawodu, ale nie wycofuję się z polityki. Dalej będę senatorem i będę współpracował – poinformował Karczewski. – W tym roku kończy mi się okres wygaszenia mojego prawa do wykonywania zawodu, a to jest piękny zawód – dodał.
Karczewski narzeka na Grodzkiego
Polityk PiS-u twierdzi, że jego współpraca z marszałkiem Tomaszem Grodzkim (KO) nie układa się dobrze. – Nie ma nici porozumienia, a myślałem, że będzie. W końcu obaj jesteśmy chirurgami. Źle współpracujemy i ja się już z tym pogodziłem – powiedział rozmawiając z Robertem Mazurkiem.
Nienajlepsze relacje obu panów nie są tajemnicą. Zresztą trudno się dziwić po tym, jak PiS “przywitało” Grodzkiego w jego nowej funkcji. Media publiczne zaczęły publikować wtedy materiały o tym, jakoby marszałek brał łapówki od pacjentów.
Co dalej z wyborami?
Robert Mazurek zapytał też swojego gościa o to, co stanie się z ustawą ws. wyborów. Był ciekawy, czy Senat ponownie wykorzysta maksymalny czas na jej procedowanie. – Mam nadzieję, że nie. Myślę, że tym razem zwycięży rozsądek pragmatyzm i propaństwowa postawa. Przecież jesteśmy zobowiązani wybrać prezydenta – odpowiedział Karczewski. – Wszystkie oczekiwania Platformy, czy prawie wszystkie zostały w tej ustawie spełnione. To daleko idący kompromis. PO złożyło bliźniaczo podobną ustawę, mówiąc wcześniej, że przepisów zmieniać nie można – mówił dalej.
Dalej – idąc śladami Jarosława Kaczyńskiego, który całą winę za to, że w niedzielę nie wybraliśmy prezydenta zrzucił na opozycję – jeszcze ostrzej zaatakował PO. – Sejm jest forum do debaty i dyskusji. Poza tym – debata wokół wyborów toczy się już od kilku miesięcy. Tylko Platforma zagłosowała przeciwko i to już jest wielki sukces, że nie tylko większość zagłosowała za ustawą. Wszystkie siły polityczne – oprócz PO – chcą już wyboru prezydenta – stwierdził.
W momencie pisania tego tekstu wiadomo, że oficjalnie Karczewski ma ogłosić swoją decyzję o opuszczeniu fotela wicemarszałka w środę 13 maja o godz. 10.30.
Źródło: Interia, RMF FM
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU