Polityka i Społeczeństwo

Kluczowa dla reformy zdrowia ustawa okazała się gigantyczną porażką? Spadek dostępności leków oraz wzrost cen odbiją się na pacjentach

Wpis byłego ministra zdrowia w rządzie PO-PSL Bartosza Arłukowicza rzucił nowe światło na wprowadzoną rok temu ustawę “apteka dla aptekarzy“. Lobbowane przez środowisko farmaceutów prawo miało odwrócić trend powstawania trzech aptek sieciowych w miejsce dwóch upadających placówek indywidualnych oraz zwiększyć dostępność do aptek w tzw. Polsce powiatowej oraz przeciwdziałać procederowi wywozu leków za granicę. Wobec wprowadzeniu prawa forsowanego przez ówczesnego ministra zdrowia Konstantego Radziwiłła negatywnie wypowiadali się m. in. wicepremierowie w rządzie PiS Mateusz Morawiecki i Jarosław Gowin (ten drugi zagłosował przeciw regulacjom).

W istocie trend o którym mowa został skutecznie spowolniony. Niestety, ustawa przyniosła ze sobą również nieprzewidywane i niekorzystne konsekwencje.

Podczas briefingu prasowego zorganizowanego w Ministerstwie Zdrowia w pierwszą rocznicę wejścia w życie “Apteki dla aptekarza” wiceprezes Naczelnej Rady Aptekarskiej Marek Tomków wypowiadał się pozytywnie na temat skutków wprowadzonych rok temu regulacji: “Na tych terenach wiejskich i w małych miejscowościach powstało łącznie około 200 nowych podmiotów. To jeden z najbardziej pozytywnych efektów “Apteki dla Aptekarza“. Tak, rzeczywiści powstało około 200 nowych aptek, jednak ten entuzjastyczny slogan marnieje w obliczu danych dotyczących liczby placówek zamkniętych. Związek Przedsiębiorców i Pracodawców oraz dziennikarze związani z ochroną zdrowia zwracają uwagę na to, że w tym samym czasie zamknięto prawie 300 placówek, co poskutkowało tym, że aptek na wsiach jest coraz mniej.

Otóż to, regulacje wprowadzone przez rząd Prawa i Sprawiedliwości niezamierzenie poskutkowały zmniejszeniem dostępności do aptek na wsiach. I trend ten, choć jeszcze amortyzowany przez wnioski o otwarcie nowych aptek złożonych przed zamknięciem rynku, będzie narastał. Przewiduje się to choćby z uwagi na fakt, że po wejściu w życie regulacji AdA, w okresie lipiec 2017 – styczeń 2018 na terenie całego kraju złożono zaledwie 22 wnioski o otwarcie apteki.

Jedna z najbardziej restrykcyjnych regulacji rynku aptekarskiego w Europie przewiduje, że prawo do otwarcia maksymalnie czterech aptek będzie przysługiwało farmaceucie. Otwarcia nowej placówki można dokonać w gminach, w których na aptekę przypada co najmniej 3 tys. pacjentów, która dodatkowo znajduje się w odległości co najmniej 500 m od podobnej placówki. Ustawa wprowadziła też wyjątek. Mianowicie w pewnych sytuacjach minister zdrowia może wydać zgodę na powstanie apteki, mimo braku spełniania kryteriów odległości i ludności.

Po roku funkcjonowania AdA nie zrealizowała żadnego z celów wprowadzenia ustawy. Ustawa okazała się nie mieć z nielegalnym wywozem leków żadnego związku, o czym świadczą choćby ostatnie aresztowania CBŚ w tej sprawie oraz procedowanie nowego prawa dotyczącego monitorowania przewozu leków. Zagrożenie całkowitą monopolizacją rynku usług farmaceutycznych przez duże, międzynarodowe podmioty poruszane przez zwolenników ustawy wg danych raportu Fundacji Republikańskiej nie istniało, bo apteki sieciowe stanowiły jedynie około 1/3 rynku aptek, a firmy z udiałem zagraniczego kapitału odpowiadały za 4% polskiego rynku.

Widać, że AdA nie przysłuży się polskim pacjentom. Ograniczenie konkurencji na rynku nieuchronnie doprowadzi do wzrostu cen leków. Mowa zaś o dwustu powstających aptekach z pominięciem informacji o liczbie w tym czasie zamkniętych jest przejawem ordynarnej manipulacji…

fot. flickr/KPRM

POLUB NAS NA FACEBOOKU

[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”250″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie