Kinga Duda przeprowadziła się do Warszawy. Znalazła też już odpowiednie lokum w prestiżowej okolicy. Tak, chodzi o Pałac Prezydencki.
Kinga Duda objęła niedawno stanowisko społecznej doradczyni prezydenta, a więc swojego ojca. Za swoją pracę nie będzie otrzymywać wynagrodzenia, rzecznik prezydenta Błażej Spychalski zapewniał też, że młoda doradczyni nie dostanie ani budżetu, ani służbowego samochodu. Może jednak liczyć na lokum. Przeprowadziwszy się do Warszawy, zamieszka u rodziców – w Pałacu Prezydenckim.
– Trudno, żeby nie mieszkała z rodzicami, jak przyjeżdża do Warszawy. Zawsze, jeżeli jest w Warszawie i tak jest od pięciu lat, mieszka w Pałacu – mówi w rozmowie z „Faktem” osoba z Kancelarii Prezydenta.
– To była jej indywidualna decyzja. Nie trzeba było tym razem ją namawiać. W 2015 roku, po pierwszych zwycięskich wyborach, odmówiła. Ale wtedy jeszcze studiowała prawo na Uniwersytecie Jagiellońskim – usłyszeli w Pałacu Prezydenckim dziennikarze WP. Jak informuje portal, dzięki przeprowadzce Kinga Duda zyska dostęp do całej infrastruktury Pałacu, posiłków i ochrony SOP.
Córka prezydenta zostanie już w Warszawie na stałe – obok doradzania prezydentowi pracuje bowiem w jednej z warszawskich kancelarii prawnych. Jak dowiedział się „Fakt”, pracuje przy sprawach z zakresu prawa nowych technologii, własności intelektualnej, sporów sądowych, ochrony danych osobowych i zamówień publicznych.
Kinga Duda jest absolwentką Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego. Podyplomowo studiowała prawo amerykańskie w Waszyngtonie. Pracowała też w kancelarii prawnej w Londynie.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
