Polityka i Społeczeństwo

Kandydatka Koalicji Obywatelskiej z turbodoładowaniem. Czy dzięki temu wygra wybory prezydenckie?

Małgorzata Kidawa-Błońska

Kandydatka Platformy Obywatelskiej na prezydenta Małgorzata Kidawa-Błońska otrzymała oficjalnie wsparcie od Donalda Tuska. Polityk na swoim profilu na Twitterze wyraził swoją „pełną gotowość bojową” w ramach kampanii wyborczej obecnej wicemarszałek.

Dziś po godz. 12:00 Tusk wrzucił na Twittera takiego oto tweeta:

Tusk wraca do polskiej polityki?

Złośliwi mówili przez ostatnie lata o Tusku jako o „rycerzu na białym koniu”. Trochę też tak podchodziła do niego opozycja i część wyborców. Miał wrócić z Brukseli i pokonać PiS.

Po drodze pojawiły się nawet pomysły budowy czegoś nowego. Padła nawet nazwa – Ruch 4 czerwca. Ponoć Paweł Graś, dziś chyba najbliższy współpracownik Tuska, objeżdżał kraj i rozmawiał z polityki PO o współpracy. Projekt ostatecznie umarł.

Żywe pozostały jednak plany startu byłego szefa PO w wyborach prezydenckich. Niestety  z tych – ponownie – nic nie wyszło. Podobno sam Tusk zlecił badanie opinii publicznej na swój tematu. Wyniki nie były zadowalające.

To jednak nie koniec emocji. Na poparcie polityka w ramach kampanii wyborczej liczył Władysław Kosiniak-Kamysz, który podobno w pewnym momencie zaczął nawet marzyć o budowie dużej partii chadeckiej w Polsce. Wraz ze startem w wyścigu do Pałacu Prezydenckiego Szymona Hołowni pojawiły się plotki o tym, że za tym wszystkim też stoi Tusk. Ten ostatni zresztą w głowach niektórych stał się chyba mitycznym władcą marionetek. W każdym razie bohater tego tekstu nie poparł kandydata ludowców, nic też nie wiadomo o tym, by stał za showmanem z TVN-u.

A jednak powrót do PO?

Okazuje się jednak, że ojciec-założyciel powraca do swojego dziecka. Tusk oficjalnie poparł Kidawę-Błońską.

– Obiecał, że wszędzie tam, gdzie będzie potrzebny, zaangażuje się. Jest szefem Europejskiej Partii Ludowej, jest członkiem Platformy Obywatelskiej – mówił niedawno Borys Budka, który jest dziś nowym liderem największej partii opozycyjnej w Polsce. Dodał, że mimo dużego elektoratu negatywnego, Donald Tusk jest jednym z najważniejszych polityków w Europie.

Wsparcia Tuska dla Kidawy-Błońskiej nie można przecenić. Po pierwsze nadal popiera go znaczna część wyborców w Polsce. Ponadto posiada on z pewnością siatkę ważnych kontaktów w Brukseli, dzięki którym może pomóc PO w wygraniu wyborów.

Czy jednak Tusk całkowicie wyzbył się swoich ambicji dot. zostania prezydentem? A może jednak planuje powrót do krajowej polityki, ale dopiero za 3-4 lata, gdy czeka nas kolejny cykl wyborczy (oczywiście zakładając, że wybory parlamentarne nie zostają rozpisane wcześniej)? Dziś trudno jasno odpowiedzieć na to pytanie. Na razie wiele wskazuje jednak na to, że były szef PO porzucił plany budowania nowej siły politycznej, powraca niejako do Platformy i chce aktywnie wspierać Kidawę-Błońską w jej walce o prezydenturę.

Źródło: Twitter

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie