Facebook tłumaczy
Po naprawie awarii Facebook oświadczył, że przyczyną problemu była „błędna zmiana konfiguracji”. Reuter rozmawiał z pracownikami firmy, którzy stwierdzili, że w ich opinii awarię spowodował „błąd wewnętrzny w sposobie kierowania ruchem internetu, a dodatkowo sytuację pogorszyły awarie narzędzi komunikacji wewnętrznej”. Zamieszanie zostało dodatkowo spotęgowane z powodu tego, jak Facebook jako firma jest zorganizowany.
– Wszystko zamiast decentralizować trzyma u siebie, żeby mieć na tym kontrolę. Kiedy wszystko zniknęło, to pracownicy Facebooka nie byli się w stanie ze sobą na firmowych systemach komunikować. Niektórzy pracownicy, którzy zostali wysłani do naprawy poszczególnych serwerów odciętych od internetu, nie byli w stanie wejść do budynku, bo ich karty nie działy – tłumaczy w rozmowie z TVN24 Piotr Konieczny z portalu niebezpiecznik.pl.
Z powodu awarii akcje Facebooka spadły o 4,9 proc., a każda godzina kryzysu kosztowała giganta 545 tys. dolarów.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU