Polityka i Społeczeństwo

Kaczyński zacznie negocjować z UE? Brak funduszy z KPO może pogrzebać szanse wyborcze PiS

PiS zaczyna być pod coraz większą presją ze względu na perspektywę wstrzymania pieniędzy z całego unijnego budżetu. Skończyła się zabawa w kotka i myszkę.

Wstrzymane środki, które miały być wypłacone w ramach Krajowego Planu Odbudowy to temat goszczący na łamach internetu od ponad pól roku. Polska nie wypełnia tzw. kamieni milowych, więc o unijnych miliardach może sobie tylko pomarzyć.

Panika

Jak informuje “Gazeta Wyborcza”, w sejmowych kuluarach słychać, że PiS panicznie obawia się utraty kolejnych pieniędzy. Chodzi o środki z całego budżetu Unii Europejskiej.

Na razie politycy PiS robią dobrą minę do złej gry i zaprzeczają doniesieniom mediów o zablokowaniu pieniędzy z unijnego programu spójności.

Będą! Wbrew temu, co twierdzi “Wyborcza” i TVN. Pieniądze będą, proszę się nie martwić – mówi gazecie wiceminister spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk. Minister rozwoju i technologii Waldemar Buda mówi nawet, że nigdy nie słyszał o wstrzymaniu kolejnych transz pieniędzy.

Wicepremier Henryk Kowalczyk uważa, że “straszenie” utratą funduszy z polityki spójności “jest nie na miejscu”. – Polska na pewno straci wszystkie pieniądze, jeżeli nie zmieni się polityka rządu – mówi z kolei Leszek Miller.

Unijny program spójności

Dwa tygodnie temu “Financial Times” i “Rzeczpospolita” napisały o bardzo prawdopodobnym scenariuszu zamrożenia wypłaty środków na pomoc regionalną dla Polski. Jest to związane z obawami o niezależność polskiego wymiaru sprawiedliwości.

Pod znakiem zapytania stoi ponad 75 mld euro z tzw. normalnego budżetu w ramach polityki spójności.

Polska nie wypełnia artykułu 47. karty praw podstawowych, który przewiduje prawo do skutecznego środka prawnego i dostępu do bezstronnego sądu.

Czemu PiS tak bardzo obawia się utraty tych pieniędzy? To są fundusze z których buduje się mosty, obwodnice, place zabaw etc. To środki na modernizację i rozbudowę miast, gmin i powiatów.

Wstrzymania trwających inwestycji, czy anulowania przetargów nie będzie się dało ukryć. Mieszkańcy zobaczą na własne oczy, czym kończy się polityka prowadzona przez obóz władzy. I dlatego władza tak się tego obawia.

Źródło: Gazeta Wyborcza

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Bartosz Wiciński

Najstarsi górale nie pamiętają od kiedy zaprząta sobie głowę polityką. Kronikarze podają datę pokrywającą się z aferą Rywina, ale wciąż trwa o to spór. Od dziecka lubił zapach porannych gazet w domu i tak mu zostało do dzisiaj. Interesuje się geografią i nie smakują mu karpie.

Media Tygodnia
Ładowanie