Jarosław Kaczyński swoim wywiadem popsuł swojemu obozowi narrację ws. afery inwigilacyjnej. Teraz następuje więc kolejna wolta – politycy partii rządzącej przekonują, że prezes nie powiedział tego, co powiedział.
Ależ zdziwione miny musieli mieć politycy obozu rządzącego, gdy przeczytali w poprzedni piątek przeczytali wywiad Jarosława Kaczyńskiego w tygodniku „Sieci”. Tyle czasu przekonywali przecież, że nie wiedzą czym jest Pegasus, że Polska nie posiada tego oprogramowania, a ostatnie Pegasusy, jakie widzieli, to konsole do gier. Tymczasem Jarosław Kaczyński potwierdził w wywiadzie, że nasz kraj taki system posiada. Tym samym zburzył starannie budowaną narrację i postawił w fatalnym świetle m.in. Mateusza Morawieckiego czy wiceministra Michała Wosia.
W obozie rządzącym postanowiono dokonać kolejnej narracyjnej wolty – teraz trzeba przekonywać, że prezes nie powiedział tego, co powiedział. Przewodniczący sejmowej komisji ds. służb specjalnych Waldemar Andzel powiedział dziennikarzom, że Kaczyński wcale „nie potwierdził zakupu Pegasusa”.
– Nie, nie powiedział czegoś takiego. Proszę się wczytać i proszę nie przekłamywać informacji – przekonywał Andzel. Poradził, aby dziennikarze „wnikliwie przeanalizowali wypowiedź” prezesa.
– Powiedział, że ma systemy, które są na wysokim poziomie, bardzo profesjonalne. Nie powiedział, jaki to jest system – usprawiedliwiał Kaczyńskiego Andzel. Gdy został zapytany wprost o Pegasusa, zasłaniał się tajemnicą. Podobnie wiceminister Michał Woś, który niedawno przekonywał, że jedyny Pegasus jaki kupił, to konsola do gier.
– Wszystkie działania Ministerstwa Sprawiedliwości sprzed czterech lat były legalne i kontrolowane przez odpowiednie instytucje. Wszystko w tej sprawie jest klauzulowane tajemnicą – mówił w środę wiceminister.
Poseł KO Adam Szłapka jest rozbawiony próbami PiS, by odkręcić słowa prezesa. Jego zdaniem to „szukanie słów”, by wycofać się z jednoznacznej deklaracji Kaczyńskiego ws. Pegasusa.
– W wywiadzie prasowym Kaczyński powiedział jasno – mamy Pegasusa – powiedział w rozmowie z „Gazetą Wyborczą”.
Źródło: Gazeta Wyborcza
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU