Polityka i Społeczeństwo

Kaczyński wreszcie doszedł? Kuriozalne wystąpienie prezesa PiS w rocznicę wypadku pod Smoleńskiem

Jarosław Kaczyński do spółki z Antonim Macierewiczem forsują tezę, że w Smoleńsku doszło do zamachu. To gra na pogłębienie wojny polsko-polskiej.

Jarosław Kaczyński przy akompaniamencie Antoniego Macierewicza forsuje tezę, że w Smoleńsku doszło do zamachu na Lecha Kaczyńskiego – W tej chwili wiemy już bardzo wiele o tym, co się stało na lotnisku smoleńskim i nie mamy żadnej wątpliwości, że to był zamach – powiedział prezes PiS 10 dni temu w Polskim Radiu.

Wczoraj odbyły się obchody 12. rocznicy wypadku samolotu pod Smoleńskiem – Po raz pierwszy mamy odpowiedź – konsekwentną odpowiedź – odpowiadającą na wiele pytań i zweryfikowaną. Będzie w najbliższych dniach o tym mowa. Będzie to przedstawione opinii publicznej – powiedział Kaczyński. Chodzi o przedstawienie raportu Antoniego Macierewicza, który dzisiaj koło południa ujrzy światło dzienne.

Jeśli trzymać się opowieści o zamachu, to znaczy, że Rosja zabiła polskiego prezydenta. Co to oznacza? To oznacza, że Polska powinna wypowiedzieć Federacji Rosyjskiej wojnę. Najpierw jednak powinny zostać oddane pieniądze, jakie otrzymały rodziny ofiar za śmierć swoich bliskich w wypadku komunikacyjnym. Marta Kaczyńska dostała w sumie 3 mln zł.

Wczorajsze wystąpienie Jarosława Kaczyńskiego zostało szeroko skomentowane w internecie – W dużym skrócie J. Kaczyński zapowiedział pogłębienie wojny polsko-polskiej – napisał senator Bogdan Zdrojewski.

Żadnego zamachu nie było. Wiemy to od lat, przyczyny katastrofy zostały ponad wszelką wątpliwość ustalone. Dość szantażowania nas przez obleśne hieny cmentarne, które tak się boją utraty władzy, że w panice rozgrzebują groby, nie pozwalając rodzinom zakończyć żałoby. Dość – komentuje użytkownik Twittera.

Zamach na rozum. PiSowskie zombie już 12. rok tańczą na grobach Ofiar katastrofy smoleńskiej – pisze Tomasz Trela z Lewicy.

W brnięciu w teorie zamachowe jest jednak zawarta pewna ciekawostka. Od pewnego czasu można usłyszeć w sejmowych kuluarach plotki o przyspieszonych wyborach. Pójście przez PiS w skrajność zamachową pokazuje, że wyborów wcześniej niż w konstytucyjnym terminie nie będzie. PiS z zasady przed wyborami chowa Antoniego Macierewicza i jego szarlataństwo, żeby nie zaszkodził partii. Teraz były szef MON wypływa na wierzch, więc żadnych wyborów w tym roku nie będzie.

Czytaj również:

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Bartosz Wiciński

Najstarsi górale nie pamiętają od kiedy zaprząta sobie głowę polityką. Kronikarze podają datę pokrywającą się z aferą Rywina, ale wciąż trwa o to spór. Od dziecka lubił zapach porannych gazet w domu i tak mu zostało do dzisiaj. Interesuje się geografią i nie smakują mu karpie.

Media Tygodnia
Ładowanie