Kaczyński i Morawiecki próbują przejść do ofensywy, ponieważ sondaże są dla nich coraz bardziej niekorzystne. Polega ona głównie na krytyce opozycji i serwowaniu kolejnych kłamstw. Pytanie czy Polacy nabiorą się na te powtarzane bez końca triki. Niestety, działalność Roberta Biedronia prowadzi do osłabienia opozycji.
Premier na dnie
Tak niskiego poparcia obecny rząd jeszcze nie miał. Polacy w ostatnim badaniu CBOS ewidentnie dali Morawieckiemu wotum nieufności. O 8 pkt. proc. spadło w ciągu miesiąca poparcie dla rządu Mateusza Morawieckiego. Jego działania wspiera 34 proc. ankietowanych. To najmniej od września 2016 r. Obecny rząd popiera 34 proc badanych, 12 proc. uznaje się za zdecydowanych, a 22 proc. za umiarkowanych zwolenników gabinetu Morawieckiego. Natomiast 27 proc. ankietowanych zadeklarowało się jako przeciwnicy rządu Prawa i Sprawiedliwości.
W badaniu sprzed miesiąca stwierdziło tak 24 proc. badanych. Z kolei premier stracił 3 pkt. proc. pozytywnych opinii w stosunku do badania z poprzedniego miesiąca. Teraz 47 proc. ankietowanych jest zadowolonych, że to właśnie on stoi na czele rządu. Przeciwnego zdania jest 33 proc. (wzrost o 2 pkt. proc.), a co piątemu uczestnikowi sondażu (20 proc.) osoba premiera jest obojętna.
Koalicja dogania PiS
Sondaże wyborcze z ostatniego tygodnia jednoznacznie wskazują na zmniejszanie dystansu między dwoma głównymi siłami politycznymi. W badaniu Ibris dla rp.pl różnica między połączonym poparciem PO i .N a PiS wynosi tylko 3 punkty procentowe! PiS osiąga 37,3 proc. poparcia, natomiast PO 31,3. Trzecie miejsce na podium zajmuje SLD – niespełna 7 proc., a czwarte Kukiz’15 mający prawie 6 proc. Kolejną pozycję dającą miejsce w Sejmie zajmuje PSL z 5 proc.
W badaniu Kantar Public Zjednoczona Prawica otrzymuje 34 proc. poparcia (bez zmian), natomiast PO 27 proc. i stanowi to wzrost aż o 3 punkty proc. Na trzecim miejscu w badaniu z 6 proc. poparciem znalazły się Kukiz ’15 (spadek o 3 punkty procentowe) i SLD (spadek o 1 punkt procentowy). Poza Sejmem znalazłyby się PSL – 4 proc. (spadek o 1 punkt procentowy) oraz z 2 proc. poparciem partia Wolność i Partia Razem (oba ugrupowania uzyskały taki sam wynik, jak przed miesiącem).
Biedroń daje samodzielną większość PiS-owi.
Były prezydent Słupska postanowił utworzyć swoją partię polityczną w opozycji do PiS i PO, jednak najbardziej może przysłużyć się tej pierwszej partii. Otóż okazuje się, że jego start może zapewnić Kaczyńskiemu większość w Sejmie. Estymator dla DoRzeczy.pl przeprowadził badanie w dwóch wariantach. W pierwszym, bez Biedronia, wygrywa PiS z 42 proc, poparciem KO otrzymuje ponad 32 proc, co oznacza, że ugrupowanie rządzące nie mogłoby rządzić samodzielnie uzyskując 219 mandatów.
Natomiast start ruchu Biedronia powoduje odebranie głosów Koalicji Obywatelskiej i przy podobnym jak w pierwszym wariancie poparciu dla Zjednoczonej Prawicy, Kaczyński ona liczyć aż na 239 mandatów!
Wnioski z tego badania są chyba oczywiste: Biedroń może tak jak kiedyś Petru dać PiS-owi samodzielną większość.
Źródło: Dorzeczy.pl Rp.pl
Fot. Kancelaria Sejmu / Łukasz Błasikiewicz
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”220″ header=”big” cover_photo=”show” locale=„pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU