– Jest to dla mnie trochę szokujące, ale trochę nie dziwię się też posłowi Kaczyńskiemu, że tak bardzo boi się tego smartfona, że tak bardzo boi się młodych ludzi, bo rzeczywiście, kiedy wchodzimy w internet i porozumiewamy się ze sobą, to widzimy kolejne skandale, które są oderwane od rzeczywistości, które są oderwane od tych obecnych kryzysów – mówiła.
Z kolei Barbara Balicka stwierdziła, że młodzi ludzie “ze smartfonami ręce, czy nie, w coraz mniejszym stopniu wspierają działania partii rządzącej, sprzeciwiają się im, mówią o nich głośno”.
– To jest chyba ten lęk, że nie będziemy zmanipulowani przez kolejne obietnice rządu, a będziemy głośno mówić o tym, że rząd nas zawodzi, nas młodych, nas społeczeństwo, nas Polaków – dywagowała.
Dominka Lasota nawiązała także do fragmentu o rycerzach. – Dla mnie to jest dosyć zadziwiające, bo wydawałoby się, że mamy 2022 rok, że potrzeba by nam było czegoś innego niż pokolenie rycerzy – mówiła. Wyraziła nadzieję, że w przyszłym roku, po wygranych przez opozycję wyborach, “marzenia o średniowieczu przejdą do przeszłości”.
Źródło: TVN24.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU