Ryszard Terlecki to nieformalny przekaźnik nastrojów panujących na Nowogrodzkiej. Czy w sprawie sporu z Komisją Europejską, PiS przestawia wajchę?
W poniedziałek odbyło się prezydium komitetu politycznego Prawa i Sprawiedliwości. Ryszard Terlecki lubi wyjść lub być zaczepionym przez dziennikarzy w Sejmie i tak było tym razem. Wicemarszałek Sejmu został zapytany o tematy, jakie były poruszane podczas posiedzenia.
Dwa tematy zasadniczo poruszane. Pierwszy to sprawa pewnych zmian w rządzie, a drugi to Unia Europejska i działania, które mają, że tak powiem, wyprostować nasze relacje z Komisją Europejską – przekazał dziennikarzom, cytowany przez Gazeta.pl
Przestawianie wajchy?
“Wyprostowanie relacji z Komisją Europejską” to nowy przekaz obozu władzy. Chodzi zapewne o unijne środki z Funduszu Obudowy, które zostały przez KE zablokowane. Sprawa rozbija się o likwidację Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego oraz o czwartkowy wyrok Trybunału Konstytucyjnego. Jak zauważa na Twitterze Michał Szułdrzyński z Rzeczpospolitej, prawdopodobnie mamy do czynienia z “przestawieniem wajchy”
Usta Prezesa czyli Ryszard Terlecki poinformował, że kierownictwo PiS rozważało wczoraj “działania, które mają wyprostować nasze relacje z Komisją Europejską”. Czyli wajcha przestawiona, chowamy suwerenność i przez jakiś czas nie będzie wolno porównywać UE do okupantów – skomentował.
https://twitter.com/MSzuldrzynski/status/1447896047607558150
Kamil Bortniczuk i słowa Terleckiego
Wczoraj Kamil Bortniczuk z Partii Republikańskiej, szykowany na nowego ministra sportu, był gościem programu “Gość Wydarzeń” w Polsacie, gdzie został zapytany o słowa Ryszarda Terleckiego. Bortniczuk w sumie potwierdził, że szykowany jest jakiś rodzaj odwrotu od konfrontacyjnej retoryki wobec Komisji Europejskiej.
(…)jesteśmy rozsądnymi ludźmi i rozsądek wymaga, żeby czasem zrobić krok wstecz. Jeżeli tu nie będzie innego wyjścia, to może jakiś rozsądny krok wstecz, co nie oznacza, że się wycofamy z reformy wymiaru sprawiedliwości. Być może znajdziemy jakąś inną drogę(…) – powiedział w Polsacie.
Nudne staje się już pisanie, że jak zwykle cały obóz władzy nadął się na cały świat pokazując elektoratowi swoją nieustępliwość, a potem spuszcza z balonika powietrze. Ostatnim takim przykładem jest “lex TVN”. Wygląda na to, że Komisją Europejską będzie podobnie, bo wbrew zapewnieniom, Polska nie poradzi sobie bez unijnych środków.
Źródło: Gazeta.pl, PolsatNews.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU