– Polacy zagrożeni ubóstwem energetycznym i tak by sięgnęli po taki opał, nawet po opony, ale te słowa to kapitulacja – skomentował na Twitterze. – To jest zakamuflowany komunikat dot. problemów z dostępnością opału, choć prezes PiS zastrzegał jednocześnie, że węgiel będzie – dodaje.
To jest zakamuflowany komunikat dot. problemów z dostępnością opału, choć prezes PiS zastrzegał jednocześnie, że węgiel będzie.
Ale w tej sytuacji oczekiwałbym od liderów polskiej polityki nawoływania do oszczędności – nie tylko energetycznych.
— Jakub Wiech (@jakubwiech) September 4, 2022
Wiech przypomina, że nie jest pewne, kiedy kryzys energetyczny się zakończy, więc celem polityków powinno być namawianie do oszczędności.
– On nie minie w pełni po sezonie grzewczym. Jego skutki prawdopodobnie będziemy odczuwać przez lata, tak jak odczuwamy skutki lockdownów z 2020 roku – ostrzega ekspert.
Źródło: WP
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU