– Naszym obowiązkiem jest doprowadzenie do tego, by te naruszające prawo wyroki były szybko uchylane, a wydający je sędziowie pociągani do odpowiedzialności dyscyplinarnej, a w konsekwencji usuwani z zawodu – stwierdził stanowczo Jarosław Kaczyński.
Punkt widzenia zależy od…
Co ciekawe, sędzia Bartłomiej Starosta z Iustitii zauważył, że w kilka lat temu ten sam sędzia – Rafał Wagner – wydał podobną decyzję… korzystną dla Kaczyńskiego. Wówczas prezes PiS nie mówił nic o uprzywilejowanych obywatelach i konieczności usunięcia sędziego z zawodu.
Dwa różne podejścia stron postępowania do kwestii cenzury. Dwa orzeczenia sędziego Rafała Wagnera. W 2012 roku uwzględnił pozew o ochronę dóbr osobistych prezesa PiS. Dziś prezes PiS mówi o usuwaniu sędziów z zawodu za orzeczenia. https://t.co/Z2tKCxuYtK https://t.co/bBn7GB6Zoh pic.twitter.com/0HAGgPlg6D
— Bartek Star (@Bartek_Star) September 5, 2020
Prezes PiS pozwał „Super Express” za artykuł opatrzony tytułem „Czy zamkną Kaczyńskiego w psychiatryku?” Sędzia Rafał Wagner uznał wówczas, że faktycznie doszło do naruszenia dóbr osobistych Kaczyńskiego i nakazał „Super Expressowi” przeprosiny oraz usunięcie wskazanych tekstów ze stron internetowych. Wówczas Kaczyński był z wyroku zadowolony, dziś grzmi o skandalu. Po wielu latach perspektywa prezesa najwyraźniej się zmieniła.
Źródło: Onet
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU