“Ta niedookreśloność pozwoli organom ścigania na plastyczną interpretację nowego rozwiązania i używanie go przede wszystkim tam, gdzie będzie to opłacalne dla rządzącej większości parlamentarnej” – napisała w liście do marszałkini Sejmu Danuta Przywara, prezeska Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. “Politycy i urzędnicy będą mogli liczyć na bezkarność za wszelkie bezprawne działania, które będą mieć faktyczny lub tylko pozorny związek z walką z pandemią” – dodało w swoim stanowisku dziesięć organizacji pozarządowych.
Brak zgody w PiS
Co ciekawe, tym razem nawet część polityków partii rządzącej czuje już niesmak.
– Takie zapisy, które są dość szerokie w swoim znaczeniu, z jednej strony będą pomocne, z drugiej mogą budzić kontrowersje – powiedział w sierpniu senator PiS Wojciech Skurkiewicz.
Projekt ma być głosowany w Sejmie w przyszłym tygodniu. Potem ustawa zostanie przekazana do Senatu, gdzie większość całe szczęście ma opozycja. Izba wyższa może jednak tylko opóźnić wejście w życie nowego prawa. Decydujący głos ma prezydent.
Źródło: wyborcza.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU