Wicepremier nic nie robił?
PiS wykorzystuje więc nieścisłość w przepisach. Według artykułu 159 konstytucji, Sejm może wyrazić ministrowi wotum nieufności. Artykuł 149 – że ministrowie kierują określonymi działami administracji rządowej lub wypełniają zadania wyznaczone przez premiera. Z tym, że przepisy są niejasne, zgadza się konstytucjonalista dr hab. Ryszard Piotrowski.
– Moim zdaniem wicepremier ponosi jednak odpowiedzialność indywidualną, gdyż inaczej, aby go odwołać, trzeba by było wnosić o konstruktywne wotum nieufności wobec premiera i całego rządu. Pogląd przeciwny prowadziłby do sytuacji, w której wicepremier jako członek rządu nie ponosi odpowiedzialności indywidualnej przed Sejmem – komentuje w rozmowie z „DGP”.
Z interpretacją PiS nie zgadza się też Jan Grabiec z KO. Polityk zauważa, że argumenty podnoszone przez partię rządzącą sugerują wręcz, iż Kaczyński przez blisko dwa miesiące od zaprzysiężenia nie wykonywał obowiązków i pobierał pensję za nic.
Źródło: Dziennik.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU