Andrzej Duda dopiero co rozpoczął swoją drugą kadencję, ale w obozie PiS ponoć już trwają debaty nt. tego, kto powinien po nim startować w wyborach prezydenckich za blisko 5 lat. Kandydatury, które już teraz się pojawiają, są zaskakujące.
Kogo wystawi PiS w 2025 r.?
Se.pl zastanawia się, kogo partia rządząca dziś krajem wystawi do walki o prezydenturę za 5 lat. Mówi się ponoć o Beacie Szydło, ale – co może już zaskakiwać – też o obecnej pierwszej damie Agacie Kornhauser-Duda.
– Dziś w partii mówi się m.in. o Beacie Szydło – zdradza se.pl europoseł Ryszard Czarnecki. Ponoć “inny ważny polityk PiS” sugeruje jednak, że faworytką może okazać się pierwsza dama. – Agata Duda byłaby ciekawą kandydaturą i jestem za – powiedział portalowi “wysoko postawiony współpracownik szefa PiS”.
Bo prezydent może tylko dwa razy…
Andrzej Duda wygrał tegoroczne wybory dopiero w II turze. Daleko mu więc do popularności np. Aleksandra Kwaśniewskiego, który walkę o reelekcję w 2000 r. zakończył już w I turze, deklasują wtedy Mariana Krzaklewskiego, lidera AWS, i Andrzeja Olechowskiego (kandydata niezależnego).
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU