Jarosław Kaczyński konsekwentnie buduje mit swojego brata jako jednej z ważniejszych postaci polskiej historii. Prezes PiS zapowiedział budowę muzeum Lecha Kaczyńskiego.
Nieznane zasługi Lecha Kaczyńskiego
W poniedziałek na dziedzińcu gmachu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w Warszawie otwarto wystawę „Lech Kaczyński. Człowiek Solidarności”. Podczas inauguracji wystawy obecny był Jarosław Kaczyński oraz przedstawiciele rządu: Jadwiga Emilewicz, Marlena Maląg czy Konrad Szymański. List przesłał Andrzej Duda. Prezydent wyraził przekonanie, że Lech Kaczyński był „jedną z tych wielkich postaci, którym zawdzięczamy Rzeczpospolitą niepodległą, demokratyczną, silną i sprawiedliwą”.
Jarosław Kaczyński także konsekwentnie buduje mit Lecha Kaczyńskiego jako jednej z najważniejszych postaci w historii Polski. Wystawa to jeden z tego przejawów. Pokazuje ona działalność opozycyjną Lecha Kaczyńskiego i jego pracę jako szefa NIK, ministra sprawiedliwości, prezydenta Warszawy i prezydenta Polski.
Podczas swojego przemówienia prezes PiS przekonywał, że część zasług Lecha Kaczyńskiego nie jest znana. Zdaniem Jarosława Kaczyńskiego, jego brat odegrał wielką rolę 17 września 1980 roku przy powołaniu NSZZ „Solidarność”.
– Bo przecież ten plan wymyślony przez świętej pamięci Karola Modzelewskiego – forsowany już prawie od samego początku września razem ze statutem – wydawało się nie miał żadnych szans Trzeba było wymyślić różnego rodzaju chwyty, pociągnięcia, by w pewnym momencie stworzyć taki stan, w którym związek musiał powstać i nikt nie był w stanie się temu przeciwstawić. To była właśnie praca i to były pomysły mojego ś.p. brata – opowiadał Jarosław Kaczyński. Prezes PiS ma zresztą pewien pomysł, by ujawnić światu wszystkie zasługi brata.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU