Kaczyński boi się nie tylko Donalda Tuska, ale także…jego córki. Zaskakujące doniesienia z okolic Nowogrodzkiej

PiS zamówiło badania dotyczące wizerunku Donalda Tuska i jego rodziny. Z informacji Wprost.pl wynika, że trzęśli portkami przed Kasią Tusk.

Prawo i Sprawiedliwość chce sprawiać wrażenie, że powrót Donalda Tuska do krajowej polityki nie ma dla nich znaczenia. Oczywiście to zakłamywanie rzeczywistości, bo tak naprawdę panicznie się go boją. Były premier może im odebrać władzę, a to jest upokorzenie z gatunku niesłychanej zbrodni. Media prorządowe od pierwszego dnia zostały zaprzęgnięte do obrzydzania wizerunku nowego szefa Platformy Obywatelskiej. Politycy obozu rządzącego hejtowali nawet krótki urlop Donalda Tuska.

Według informacji Wprost.pl, Prawo i Sprawiedliwość zamówiło badania focusowe dotyczące wizerunku ich największego wroga. Wyszło im, zapewne wśród własnego elektoratu, że Tusk jest postrzegany jako “uciekinier i zdrajca”. Zaletą była jego “powabność” – Tusk wciąż elektryzuje ludzi – mówi rozmówca z rządu.

Badania objęły także jego rodzinę i tu zaczynają się dziać rzeczy, które się największym filozofom nie śniły. Prawo i Sprawiedliwość trzęsło portkami przed…Kasią Tusk. Córka byłego przewodniczącego Rady Europejskiej spędzała im sen z powiek.

Odetchnęliśmy z ulgą, kiedy okazało się, że młodzi ludzie nie kojarzą już Kasi Tusk. Nie jest dla nich autorytetem, czy wyznacznikiem trendów. Zatem nie ma wpływu na przyciąganie młodego elektoratu do ojca – mówi polityk PiS.

To może być tylko pozorne uspokojenie nastrojów wewnątrz partii władzy. Donald Tusk ma jeszcze czas na pokazywanie się w gronie rodzinnym. Nie zmienia to jednak tego, że urlop w Chorwacji spędzał z wnukami, co już można odczytywać w kategoriach ocieplania wizerunku. Donald Tusk na razie musi zmobilizować i nakłonić do powrotu “pływający” elektorat Platformy Obywatelskiej. Pierwszy tydzień jego aktywności pokazał spore postępy w tej materii. Na zdjęcia z córką przyjdzie odpowiedni moment. Na razie musi zbudować fundamenty polityczne.

Źródło – Wprost.pl