Kac TVP po Sylwestrze. Jest zgłoszenie do prokuratury

Nie kończą się problemy Telewizji Publicznej po emisji “Sylwestra Marzeń”. We wtorek posłowie Arkadiusz Myrcha i Janusz Cichoń złożyli zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa w związku z jego organizacją.

Tak wiele nie mówiło się dawno o żadnej imprezie czy koncercie organizowanym przez TVP. Jednak trudno dziwić się słowom krytyki. Kontrowersje pojawiły się jeszcze przed samym “Sylwestrem Marzeń” – dotyczyły opłacanych statystów czy rządowego rozporządzenia, które otwierało TVP furtkę do organizacji imprezy w czasie kwarantanny narodowej.

Ale Jacek Kurski ogłosił wielki triumf, bo – jego zdaniem – był to bezpieczny, doskonale zorganizowany Sylwester. Można mieć co do tego wątpliwości, gdy posłucha się jednego ze statystów, który brał udział w imprezie. – To była parodia, bo ludzie pomimo kontroli na bramkach, która była dość długa i tak wnieśli alkohol i pili go po toaletach, jak udało im się do nich wyjść. Część z nich zostało usuniętych z obiektu i pozostawionych samych sobie. Nikt nawet nie pokusił się o odprowadzenie ich do autokaru i zapewnienie im minimalnego bezpieczeństwa – opowiadał portalowi Plotek.pl.

Dziękuję całej ekipie TVP, reżyserii, produkcji, realizacji, choreografii na scenie i w amfiteatrze, twórcom i obsłudze światła, multimediów, dźwięku, scenografii, obsłudze, wszystkim, kt. po testach na covid, z zachow zasad bezp i reżimu epidemicznego stworzyli to wspaniałe show

— Jacek Kurski PL (@KurskiPL) January 1, 2021

I właśnie kwestie bezpieczeństwa skłoniły posłów Arkadiusza Myrchę i Janusza Cichonia do podjęcia kroków prawnych, wymierzonych w TVP. Główny zarzut, o którym mówi art. 165 par. p. 1 KK, to sprowadzenie niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia wielu osób. Chodzi w tym wypadku konkretnie o grupę tancerzy, która tańczyła na widowni, mimo panujących obostrzeń.

https://twitter.com/ArkadiuszMyrcha/status/1346449525423140864?s=20

Wygląda na to, że ostródzka impreza jeszcze długo będzie przyprawiała Telewizję Publiczną o ból głowy. Ale cóż, skoro był Sylwester, to jest teraz kac.

Źródło: Onet.pl