Jak informuje Związek Nauczycielstwa Polskiego, na jutro w Warszawie zaplanowany jest ogólnopolski protest środowiska nauczycielskiego. Akcja odbędzie się pod hasłem “Mamy dość” i będzie miała miejsce pod gmachem Ministerstwa Edukacji Narodowej przy al. J.CH. Szucha 25 w Warszawie. Organizatorem manifestacji jest właśnie ZNP, które przygotowało listę konkretnych postulatów. Nauczyciele domagają się podwyższenia zarobków, zmian na stanowisku szefa Ministerstwa Edukacji Narodowej, większego szacunku do zawodu nauczyciela oraz konsultowania decyzji w zakresie edukacji z pedagogami.
“Tegoroczne podwyżki od 93 zł do 168 zł brutto nie poprawią naszej sytuacji finansowej i nie podniosą prestiżu zawodu nauczyciela. Dzisiaj pensja zasadnicza nauczycieli waha się od 2,4 do 3,3 tys. zł brutto. Chcemy godnie zarabiać, bo jesteśmy profesjonalistami! Żądamy podwyżek na poziomie 1000 zł” – możemy przeczytać na stronie ZNP.
“Krytycznie oceniamy szefową MEN. Mamy wiele powodów: wdrożenie nieprzygotowanej reformy, zniszczenie 18-letniego dorobku gimnazjów, spowodowanie chaosu organizacyjnego i kadrowego w szkołach, pozorowanie dialogu, składanie deklaracji bez pokrycia, przyzwolenie na pracę nauczycieli w formie wolontariatu, likwidacja niektórych dodatków i uprawnień socjalnych, wprowadzenie podziałów w radach pedagogicznych przez ustanowienie dodatku za wyróżniającą pracę tylko dla nauczycieli dyplomowanych, dalsza pauperyzacja środowiska pracowników oświaty. Żądamy dymisji Anny Zalewskiej!” – podkreślają nauczyciele.
To już w sobotę! Manifestacja pod hasłem #MAMYDOŚĆ NISKICH ZAROBKÓW Żądamy podwyżek! ZŁEGO MINISTRA EDUKACJI Żądamy dymisji @_AnnaZalewska! ZMIAN BEZ NASZEJ AKCEPTACJI Czas zacząć słuchać i szanować nauczycieli! NISZCZENIA STATUSU ZAWODOWEGO Chcemy autonomii i godnego traktowania pic.twitter.com/IGqwso4H5f
— ZNP (@ZNP_ZG) April 19, 2018
Sama minister Zalewska przekonuje, że ona się ze swoich zobowiązań wobec nauczycieli wywiązała, a jeśli są jakieś opóźnienia w wypłacaniu podwyżek, to leżą one po stronie samorządów.
– Jeszcze raz powtórzę, rozporządzenie zostało podpisane na czas, od 1 kwietnia podwyżki obowiązują. Jest czas dla samorządowców, którzy być może się z tym spóźnili (…). To dopiero początek podwyżek. W styczniu 2019 r. następna podwyżka i w styczniu 2020 r. kolejna. To da podnoszoną przez związek kwotę 1 tys. zł – powiedziała Zalewska. Przypominała, że za trzy lata będzie można otrzymać co miesiąc dodatkowe 500 zł za uzyskanie oceny wyróżniającej – powiedziała szefowa MEN.
Obiecanki cacanki, a głupiemu radość. Nic dziwnego, że środowisko pracowników oświaty ma już tej zabawy dość. Niestety ta władza nie przyznaje się do błędów, więc raczej trudno oczekiwać, by protest odniósł spodziewany skutek.
Źródło: znp.edu.pl
fot. flickr/KPRM
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”200″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU