Julia Przyłębska, prezes TK, już po raz drugi odmówiła pojawienia się na komisji – tym razem sejmowej. Chodzi o przedstawienie przez nią informacji na temat orzecznictwa TK w 2018 roku.
Przypomnijmy, że na początku lutego na posiedzeniu senackiej komisji ustawodawczej miała stawić się prezes Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska. Chodziło o debatę o “istotnych problemach wynikających z działalności i orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego w 2018 roku”. Zaplanowane na 6 lutego posiedzenie komisji jednak się nie odbyło. Powodem była absencja szefowej TK.
Nagonka?
Przyłębska broni się w dziwny sposób. Twierdzi, że jej nieobecność to w rzeczywistości obrona TK. Uważa, że podczas poprzednich wizyt w Sejmie i Senacie TK stawał się obiektem ataków i nagonki politycznej. W jej odczuciu sama dyskusja była niemerytoryczna.
Na 11 lutego zaplanowano z kolei wspólnie posiedzenie sejmowych komisji: sprawiedliwości i praw człowieka oraz ustawodawcza. Temat? “Zapoznanie się z informacją o istotnych problemach wynikających z działalności i orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego w 2018 roku”.
Co chyba nikogo nie zaskoczyło, prezes TK i na tym posiedzeniu się nie pojawi. Jak poinformowało Polską Agencję Prasową biuro prasowe TK, Przyłębska nie będzie zarówno na komisjach, jak i na plenarnym posiedzeniu Sejmu. Do Sejmu trafiło tylko pisemne podsumowanie z działalności TK w 2018 roku.
Co dziwne, w 2018 roku Julia Przyłębska nie miała takich obiekcji i zjawiała się zarówno w Sejmie, jak i w Senacie.
Z kolei w czasie piątkowej rozmowy na antenie TVP Info powiedziała, że parlament nie ma prawa oceniać działalności Trybunału Konstytucyjnego, ponieważ ten zgodnie z Konstytucją jest niezależny od jakichkolwiek władz.
To nie do końca prawda. Wystarczy spojrzeć w przepisy. W 6. artykule ustawy o Trybunale Konstytucyjnym jest wątek przedkładania informacji Sejmowi i Senatowi:
1. Prezes Trybunału przedkłada corocznie Sejmowi oraz Senatowi informację o istotnych problemach wynikających z działalności i orzecznictwa Trybunału.
2. Nad informacją, o której mowa w ust. 1, w Sejmie i Senacie nie przeprowadza się głosowania.
Walka o TK
Dziś w Polsce nadal trwa swoista walka o TK. Biorą w niej udział osoby, które nie powinny tego robić. Sama Przyłębska, w ramach roli, jaką pełni, powinna być osobą bezstronną i pojawiać się na wspomnianych komisjach. Dlaczego tego nie robi? Jej wyjaśnienia nie są tak naprawdę jasne i wyglądają na próbę ucieczki przed ciężką dyskusją z opozycją.
Źródło: Gazeta.pl
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”220″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU