Joe Biden po raz kolejny nie gryzł się w język określając Władimira Putina. Niedawno mówił o zbirze i dyktatorze. W Polsce huknął jeszcze mocniej.
Tydzień temu podczas wymiany zdań z jedną z amerykańskich dziennikarek, Joe Biden został zapytany, czy nazwałby Władimira Putina zbrodniarzem wojennym – Och, ale on jest zbrodniarzem wojennym! – odpowiedział. Na drugi dzień powiedział, że Putin jest “dyktatorem mordercą” i “zwykłym zbirem, który prowadzi niemoralną wojnę przeciwko narodowi ukraińskiemu”.
Czytaj również:
- Dziennikarka wprost zapytała Pieskowa o jego łgarstwa. Sługus Putina zaserwował jej potok żenujących bredni
- Świetna akcja hakerów z Anonymous. Przejęli rosyjskie drukarki, do tysięcy Rosjan trafił TEN komunikat
- O partnerce Putina za chwilę może być głośno. Przyjaciele błagają ją, by powstrzymała zbrodniarza
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU