W listopadzie odbędą się wybory do amerykańskiego Kongresu. Joe Biden ostrzega przed wygraną politycznych sojuszników Prawa i Sprawiedliwości. Jest to związane w wojną w Ukrainie.
Amerykański przywódca przestrzega przez wygraną Republikanów w listopadowych wyborach. W jego ocenie może to spowodować ograniczenie pomocy militarnej dla walczącej Ukrainy.
Biden ostrzega
Twierdzenia Joe Bidena nie wzięły się z księżyca i mają twarde potwierdzenie w wypowiedziach Republikanów. Podczas wizyty w Filadelfii poddał ostrej krytyce republikańskie pomysły zahamowania wsparcia dla Kijowa.
Ci ludzie nie rozumieją, że stawka jest znacznie większa niż Ukraina. Tu chodzi o Europę Wschodnią, tu chodzi o NATO. To naprawdę poważne konsekwencje – powiedział Joe Biden. – Mówią, że jeśli wygrają, to prawdopodobnie nie będą dalej finansować Ukrainy – podkreślił.
Prezydent USA zaznaczył także, że ktoś, kto prezentuje taki tok myślenia, “nie rozumie amerykańskiej polityki zagranicznej”.
Politycy skupieni wokół Donalda Trumpa
Biden opiera swoje przypuszczenia na konkretnych wypowiedziach polityków Partii Republikańskiej.
Przywódca republikanów w Izbie Reprezentantów Kevin McCarthy stwierdził, że w przypadku wyborczego zwycięstwa jego partia nie będzie “wystawiać czeków in blanco dla Ukrainy”. W jego ocenie jest wiele innych palących spraw do załatwienia na wewnętrznej scenie politycznej. Wymienił tu ochronę południowej granicy.
Podobnego zdania są republikańscy politycy orbitujący wokół ruchu MAGA (Make America Great Again), firmowanego przez Donalda Trumpa. Ci ludzie są mniej skłonni do pomocy napadniętej Ukrainie.
Joe Biden ostrzega przed wygraną Republikanów w wyborach do Kongresu USA. Wielu polityków związanych z firmowanym przez byłego prezydenta Donalda Trumpa ruchem Make America Great Again jest gotowych do ograniczenia pomocy Ukrainie.
PiS-owi gratulujemy politycznego sojusznika.
— Crowd Media (@CrowdMedia_PL) October 22, 2022
Donald Trump był i jest jednym z największych sojuszników Prawa i Sprawiedliwości. To ogromny dar dla świata, że nie wygrał drugiej kadencji w Białym Domu.
Źródło: PAP.pl, Gazeta.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
