Jest wniosek do CBA ws. Łukasza Szumowskiego. Coraz trudniejsze położenie ministra zdrowia

PO chce, by CBA sprawdziło majątek Łukasza Szumowskiego. Partia twierdzi, że sprawa może być nawet bardziej szokująca niż w przypadku Mariana Banasia. 

– Będziemy składali wniosek do CBA o kontrolę oświadczeń majątkowych ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego oraz o kontrolę wszystkich zakupów związanych z pandemią – poinformował na wtorkowym briefingu poseł KO Robert Kropiwnicki.

KO chce weryfikacji oświadczeń majątku ministra

Chodzi o doniesienia medialne dotyczące zakupów dokonanych przez resort zdrowia, a konkretnie sprawę słynnych już maseczek za 5 mln zł. Poseł KO uważa, że w tej kwestii nie zadziały dobrze służby państwowe, w tym CBA i ABW. Te powinno kontrolować tak ważne inwestycje. Dodał, że KO złoży wniosek do CBA dot. kontroli oświadczeń majątkowych obecnego szefa resortu zdrowia.

– Będziemy składali wniosek o kontrolę przez CBA oświadczeń majątkowych ministra Szumowskiego oraz również kontrolę wszystkich zakupów COVID-owskich, czyli tych związanych z pandemią, które realizowało Ministerstwo Zdrowia i inne instytucje publiczne – powiedział polityk.

Z kolei posłanka KO Katarzyna Lubnauer zauważyła, że posłowie KO są na kontroli poselskiej w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju. – Oświadczenie majątkowe pana ministra Szumowskiego wygląda na bardziej bałaganiarskie niż oświadczenie majątkowe pana Banasia – dodała.

Kontrowersyjny zakup

Chodzi o sprawę, o której pisała “Gazeta Wyborcza”. Okazuje się, że Ministerstwo Zdrowia “przepłacając i bez sprawdzenia jakości kupiło maseczki ochronne za ponad 5 mln zł”. “Zarobił na tym instruktor narciarski, przyjaciel rodziny Łukasza Szumowskiego. Transakcję ułatwił mu brat ministra zdrowia” – dodano w tekście.

Ponoć między 20 a 30 marca Ministerstwo Zdrowia miało kupić od Łukasza G. 100 tys. maseczek FFP2 i 20 tys. maseczek chirurgicznych. Na to wszystko wydano 4 mln 860 tys. zł. “Czyli 39 zł netto (z VAT ponad 41 zł) za jedną maseczkę FFP2 i ok. 8 zł za chirurgiczną. Przed pandemią maseczki FFP2 kosztowały między 2 a 4 zł za sztukę. Chirurgiczne między 50 gr a 1 zł” – napisano w “GW”.

Sam minister zdrowia Łukasz Szumowski zapewnia, że nie ułatwiał nikomu niczego w zawieraniu tej transakcji. Nie uważa, by sprawa powinna urosnąć do rangi afery.

Źródło: dziennik.pl, Gazeta Wyborcza