Jest szansa odwołać Kaczyńskiego? Wiemy, kiedy Sejm zajmie się wotum nieufności wobec wicepremiera

Z PiS-u płyną sygnały, że w piątek odbędzie się posiedzenie Sejmu. Koalicja Obywatelska domaga się uzupełnienia porządku obrad.

Koalicja Obywatelska i Lewica złożyły wniosek o odwołanie Jarosława Kaczyńskiego, piastującego funkcję wicepremiera. Prezes PiS jest odpowiedzialny za bezpieczeństwo państwa i podlegają mu resorty siłowe. Opozycja argumentuje, że Kaczyński dolewa oliwy do ognia i odpowiada za zaostrzenie sytuacji w kraju. Dziennik Gazeta Prawna opisał wygibasy, jakie wykonuje Prawo i Sprawiedliwość, aby wicepremierowi Jarosławowi Kaczyńskiemu nie spadł włos z głowy.

Ze strony PiS-u płyną sygnały o możliwym zwołaniu Sejmu na piątek. Na ten temat mówili wczoraj w Sejmie Robert Kropiwnicki i Paweł Olszewski z Koalicji Obywatelskiej. Największa partia opozycyjna domaga się rozszerzenia piątkowego porządku obrad o debatę nad wotum nieufności wobec wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego.

– Regulamin Sejmu jest bardzo precyzyjny w tych sprawach. Mówi, że wotum jest rozpatrywane nie wcześniej niż po 7 dniach na kolejnym posiedzeniu od dnia złożenia wniosku. Wniosek złożyliśmy 22 listopada. To oznacza, że po 27 listopada powinien być natychmiast rozpatrywany. Było posiedzenie 28 listopada, nie zostało ono wprowadzone do porządku. Planowane jest kolejne posiedzenie na ten piątek, czyli 4 grudnia, lub będzie przedłużone na przyszły tydzień. Zapowiedzi frakcji rządzącej mówią o tym, że nie będzie on również rozpatrywany na tym posiedzeniu – mówił Robert Kropiwnicki.

Parlamentarzysta Koalicji Obywatelskiej podkreślał, że to wszystko pokazuje “jak bardzo boją się odpowiedzialności”. – Jak unikają tego, żeby móc powiedzieć Polakom, kto odpowiada w Polsce za bezpieczeństwo. Czy policja wykonuje decyzje ministra, komendanta czy wicepremiera? Na te wszystkie pytania powinien odpowiedzieć Jarosław Kaczyński – zaznaczył Robert Kropiwnicki.

W ciągu dnia PiS zmienił zdanie i wniosek będzie prawdopodobnie głosowany w przyszłym tygodniu. – W przyszłym tygodniu w normalnym trybie, normalnego, zapowiedzianego posiedzenia Sejmu ten wniosek będzie rozpatrywany – powiedział wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki.

Źródło Gazeta Wyborcza