Koalicja Obywatelska i Lewica złożyły wniosek o odwołanie wicepremiera Kaczyńskiego. PiS zaczyna robić szpagaty, jak nie dopuścić do głosowania.
Koalicja Obywatelska i Lewica złożyły wniosek o odwołanie Jarosława Kaczyńskiego, piastującego funkcję wicepremiera. Prezes PiS jest odpowiedzialny za bezpieczeństwo państwa i podlegają mu resorty siłowe. Opozycja argumentuje, że Kaczyński dolewa oliwy do ognia i odpowiada za zaostrzenie sytuacji w kraju. Wczoraj Dziennik Gazeta Prawna opisał wygibasy, jakie wykonuje Prawo i Sprawiedliwość, aby wicepremierowi Jarosławowi Kaczyńskiemu nie spadł włos z głowy.
O możliwym zablokowaniu przez PiS debaty nad wotum nieufności wobec Kaczyńskiego, dyskutowano dzisiaj w radiu TOK FM – Wystawienie Jarosława Kaczyńskiego pod ostrzał opozycji jest czymś, co nie mieści się w ogóle w formule funkcjonowania Prawa i Sprawiedliwości – mówiła w TOK FM Zuzanna Dąbrowska z “Rzeczpospolitej”. Według Zuzanny Dąbrowskiej, Kaczyński wierzy, że funkcjonuje w polityce “nie tyle “bez żadnego trybu”, co w innym trybie”.
Agata Kondzińska z “Gazety Wyborczej” powiedziała, że prezes może nie przyjść na debatę – (…)wydaje mi się, że w partii takiej jak PiS, która jest zbudowana na więzach wiernopoddańczych wobec prezesa, odbywa się wyścig polityków dotyczący odgadywania myśli prezesa Kaczyńskiego i to raczej całe to towarzystwo nie pozwoli, żeby Kaczyńskiemu działa się jakakolwiek krzywda – komentowała.
Nie można wykluczyć, że wpływ na taktykę polityków PiS ma też sytuacja w Sejmie. Głosowanie ustawy o ochronie zwierząt, będącej oczkiem w głowie prezesa Kaczyńskiego, pokazało, że PiS nie może do końca liczyć na koalicjantów. Większość sejmowa Zjednoczonej Prawicy jest niewielka, krucha i niepewna.
Źródło TOK FM
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU