Polityka i Społeczeństwo

Jest jednym z najbardziej zaufanych ludzi Kaczyńskiego. W nagrodę dostanie stanowisko za 50 tys. miesięcznie

Obóz rządzący nie zwalnia tempa w obsadzaniu swoimi ludźmi państwowych instytucji. Niezłą fuchę dostał wiceprezes Prawa i Sprawiedliwości.

Jeszcze nie opadł kurz po nominacjach i błyskawicznych dymisjach, które miały miejsce w ciągu ostatnich kilkunastu dni. Żona ministra Adama Andruszkiewicza zrezygnowała z funkcji prezesa Fundacji Agencji Rozwoju Przemysłu, po fali krytyki jaka spadła na tę nominację wewnątrz Prawa i Sprawiedliwości. Łukasz Zbonikowski, który w przeszłości został usunięty z PiS-u, po zarzutach o stosowanie przemocy wobec małżonki, posadą prezesa Wojskowych Zakładów Inżynieryjnych w Dęblinie cieszył się 18 dni.

W przypadku zaufanego człowieka Jarosława Kaczyńskiego, raczej nie będziemy mieli do czynienia z oburzeniem w partii – Wiceprezes Prawa i Sprawiedliwości Adam Lipiński wkrótce trafi do zarządu Narodowego Banku Polskiego – wynika z nieoficjalnych ustaleń reporterów RMF FM.

Jak informuje radio, nominacja oznacza pożegnanie się z funkcją wiceprezesa PiS-u, ale w zamian na Adama Lipińskiego czeka pensja w wysokości 50 tysięcy złotych miesięcznie.

Do zarządu NBP ma również trafić  społeczna doradczyni prezydenta Andrzeja Dudy – Marta Gajęcka, która jest członkiem Polskiego Komitetu Energii Elektrycznej. RMF FM skontaktowało się z Lipińskim i Gajęcką, ale oboje nie chcieli odnieść się do sprawy. Według ustaleń reporterów nominacje zostały niedawno podpisane. Kadencja w zarządzie NBP trwa sześć lat.

Źródło RMF FM

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Bartosz Wiciński

Najstarsi górale nie pamiętają od kiedy zaprząta sobie głowę polityką. Kronikarze podają datę pokrywającą się z aferą Rywina, ale wciąż trwa o to spór. Od dziecka lubił zapach porannych gazet w domu i tak mu zostało do dzisiaj. Interesuje się geografią i nie smakują mu karpie.

Media Tygodnia
Ładowanie