Między Polską i Brukselą trwają zakulisowe rozmowy na temat weta unijnego budżetu. Rozwiązaniem może być polityka klimatyczna.
Pojutrze rozpoczyna się szczyt przywódców unijnych państw. Niemiecka prezydencja szuka rozwiązania impasu do jakiego doprowadziła Polska wspólnie z Węgrami. W brukselskich kuluarach padła propozycja, aby Polska zrezygnowała z weta w zamian za miliardy na klimat – informuje RMF FM.
Teoretycznie “klimat” nie jest blokowany przez Polskę i Węgry, ale w UE od dawna panuje zasada, że w tak trudnych kwestiach “wszystko jest powiązane ze wszystkim”. Ustępstwo w jednym temacie – może oznaczać wygraną w drugim. Polska chce gwarancji, że potrzeby polskiej gospodarki będą uwzględniane w procesie dążenia do neutralności klimatycznej. Chce zatem więcej pieniędzy na tę modernizację – pisze korespondentka radia.
Porozumienie “weto za klimat” ma szanse powodzenia. Z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji, Polska zamiast 3,5 mld euro otrzymuje 1,75 mld euro. Polsce zależy także na większych pieniądzach na Fundusz Modernizacyjny, którego celem jest finansowanie modernizacji systemów energetycznych w krajach UE. Polska jest największym beneficjentem, a chciałaby swój udział w tym funduszu jeszcze zwiększyć, co sygnalizowali polscy dyplomaci przed szczytem.
W sprawach klimatu podobne stanowisko do Polski zajmuje cała Grupa Wyszehradzka oraz Bułgaria – domagają się więcej pieniędzy na transformacje energetyczną – czytamy.
Źródło RMF FM
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU